8 sierpnia 2017
Dosyt.
Rodzice dali mi dwa imiona
pierwszego nie używam
drugie podobno nieważne
straszę ludzi na ulicy
bawię się w chowanego
i nie czekam na koniec gry
nauczono mnie wiele nowego
paru dorosłych przyzwyczajeń
niejednego urojonego marzenia
nie myć kubka po kawie
bo za chwilę kolejna
dorosłem i stałem się zgubą
jakoś tak nie od siebie ani przez
zaciskam od dawna mocno powieki
jakieś obłędne stroryboard'y
kolejna reklama śniadania z marzeń
męski się staję podobno
przestaję się przejmować
nie obojętny a raczej harmonijny
krótkosłowny
na przykład tak lub nie
dobro i zło
gdy dorosłem nie czuję się męski
ona mówi mi tyle słów o tym
ja nie rozumiem
nauczyłem się czytać kalendarz
komu było wymyslać odliczanie do końca
dekadendyzm słowo się przeplata na zdrowiu
na szczęście znowu gleba i ścieram kolana.
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka
30 marca 2025
violetta
30 marca 2025
Belamonte/Senograsta