3 listopada 2014
Z zapytaniem
Czy też nie wstyd być poetą,
Gdy być można dzisiaj każdym?
A do tego, ech, kobietą,
w świecie modnym, szybkim, ważnym?
Czy też nie wstyd pisać wierszem,
szukać rymów w kubku kawy?
Słowa spleść w puenty jutrzejsze
lub rozrzucić dla zabawy?
Czy sens ma jeszcze nadzieja
zachłyśniętych brakiem znaczeń?
Czy cokolwiek dziś to zmienia?
Czy znów musi być inaczej?
Gdzie się powinniśmy podziać?
Skryć się za zasłoną bieli?
Oswobodzić z kropek słowa?
Czy to tego byście chcieli?
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek