3 listopada 2014
Z zapytaniem
Czy też nie wstyd być poetą,
Gdy być można dzisiaj każdym?
A do tego, ech, kobietą,
w świecie modnym, szybkim, ważnym?
Czy też nie wstyd pisać wierszem,
szukać rymów w kubku kawy?
Słowa spleść w puenty jutrzejsze
lub rozrzucić dla zabawy?
Czy sens ma jeszcze nadzieja
zachłyśniętych brakiem znaczeń?
Czy cokolwiek dziś to zmienia?
Czy znów musi być inaczej?
Gdzie się powinniśmy podziać?
Skryć się za zasłoną bieli?
Oswobodzić z kropek słowa?
Czy to tego byście chcieli?
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53