10 września 2014
gdy łzy cięższe od kamieni
ludzie z pajęczyn targają za sobą kokony na smyczy
prowadzą zwierzęta z mgły
lepiszcza ściągają kamienie
toczą leniwie z patyków budując dom
a ja obcym ciałem pod językiem
nie grzech to przecież ani kara
w kokonie śpiący niewinni jak dzieci z nożami w krwawych snach
mgielne zwierzęta prowadzą wprost w mgławice
suche patyki anten jak włosy
zmyślają myśli
dzieci do piersi trzeba tulić
krwią własną napoić
własnym ciałem nakarmić
na krzyż się wbić
i pozwolić odejść
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.