10 września 2014
gdy łzy cięższe od kamieni
ludzie z pajęczyn targają za sobą kokony na smyczy
prowadzą zwierzęta z mgły
lepiszcza ściągają kamienie
toczą leniwie z patyków budując dom
a ja obcym ciałem pod językiem
nie grzech to przecież ani kara
w kokonie śpiący niewinni jak dzieci z nożami w krwawych snach
mgielne zwierzęta prowadzą wprost w mgławice
suche patyki anten jak włosy
zmyślają myśli
dzieci do piersi trzeba tulić
krwią własną napoić
własnym ciałem nakarmić
na krzyż się wbić
i pozwolić odejść
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis