3 stycznia 2014
Nicość...
Kiedyś przyjdzie ten dzień, I przyjdzie napewno. Dzień jak każdy inny; Szary świt, ciepły zmrok i sen. Sen pełen pytań, czasu... Jedyny taki sen, Z którego nie ma odwrotu. Popłynę w głuchą ciszę, W piękną ciemność. A na końcu będzie światło, Do którego wszyscy dążą, Lecz jest za wysoko, Nie dla mnie świeci Zawracam... Spadam w nieznane...
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.