Poezja

mariaantoniewska
PROFIL O autorze Przyjaciele (1) Poezja (1)


25 lutego 2013

samodzielność

jestem taka zmęczona. wszystko trzeba robić samemu,
samotnie. kupowaćkwiatypodlewaćkwiatywyrzucaćkwiaty.
wyprowadzać na spacer siebie, bo nie ma psa.
ząbkowaćmyćzębyubieraćzęby. jestem zmęczona, to znaczy -
- nie rozumiem. robićzakupygotowaćzupęzjadaćzupę.
próbuję podgłośnić telewizor. przez godzinę śnię
dolinę śmierci. pełną kojotów i szkieletów ludzkich.
ostatnie ciemne miejsce na świecie. w moim mieszkaniu
trzeba zapalaćlampęgasićlampę, a noc i tak nie nadchodzi.
zamykam oczy - mam lat osiemnaście dziewiętnaście
dwadzieściadwadzieściajedendwadzieściadwadzieściadwa
osiemdzięsiąt. otwieram - trzeba myćwłosyczesaćwłosysuszyćwłosy.
jestem twoją babcią albo twoją wnuczką. albo mnie nie ma.
krzyżować muszę się sama i sama zbawiać. boję się
tramwajów. chciałabym oddać krew, ale nie wiem gdzie.
odkręcamwodęwlewamwodęzakręcamwodę.
nie umiem założyć facebooka i martwię się okropnie,
czy nie ominą mnie jeźdźcy apokalipsy. rozważam wykupienie polisy
o zachęcającej nazwie "pogrzeb się sam" - w pakiecie trumna
z zamkiem od wewnątrz.


liczba komentarzy: 80 | punkty: 35 |  więcej 

Wieśniak M,  

pogrzebałem oczami w tekście, i idę odkręcićwodęwlaćwodęzakręcićwodę:)

zgłoś |

mariaantoniewska,  

o rany i co potem?:P

zgłoś |

deRuda,  

świetny wiersz!

zgłoś |

mariaantoniewska,  

dzięki deruda:)

zgłoś |

deRuda,  

podobają mi sie te zlepki słowne i mają swój rytm !

zgłoś |

bosski_diabel,  

dziwię się bo to dość niesamowicie dobry INNY tekst, bravo za pomysł :) pozdrawiam.

zgłoś |

mariaantoniewska,  

inny? oj i teraz nie wiem czy się ucieszyć czy obrazić:d

zgłoś |

jeśli tylko,  

rozleciał się świat.. zostałytylkorytuały..

zgłoś |

jeśli tylko,  

i one "trzymają się w kupie", a reszta krąży..

zgłoś |

Sabi,  

Trochę trzeba wytężyć wzrok ale czyta się bardzo rytmicznie taki myślotok przelatujący po głowie :))

zgłoś |

mariaantoniewska,  

domyślam się, że ciężko czytać takie zlepki, ale to jedna czynność więc jedno słowo:)

zgłoś |

Sabi,  

polemizowałabym że czynności wiele tyle ze rutyną idą. :))

zgłoś |

Darek i Mania,  

jaka jedna czynność ? kupowaćkwiatypodlewaćkwiatywyrzucaćkwiaty- masz trzy : kupujesz kwiaty, podlewasz kwiaty, wyrzucasz kwiaty \\wspólny jest tylko podmiot kwiaty \\

zgłoś |

issa,  

"jaka jedna czynność?" robićcośzkwiatami

zgłoś |

Darek i Mania,  

tia to może powiecie że rodzidzieckoumiera to też jedna czynność rodzenie się i umieranie ?

zgłoś |

deRuda,  

Darku to życie w skrócie :))

zgłoś |

issa,  

ot, spryciarz :d w miejscowym tekście nie ma takiego braku precyzji, niedookreślenia, jakie tu stworzyłeś, a które utrudnia jednoznaczne rozpoznanie sytuacji:) ale może być i jedna. zaraz spróbuję ją nazwać

zgłoś |

issa,  

jeśli założyć, że celem "rodzidzieckoumiera" jest "dać wrażenie niepewności czy zasugerować niekompletność świata, wątpliwą wiedzę, to, że nie jest zawsze możliwe w życiu "wiedzieć o wszystkim, co się stało" co się właściwie stało", wówczas rodzidzieckoumiera można uznać za jedną dezorientującą czynność: być może kobieta urodziła dziecko i ono umarło; być może kobieta urodziła dziecko i sama umarła; być może kobieta rodzi dziecko i umierają oboje (bo matka, nawet, kiedy rodzi, pozostaje czyimś dzieckiem ;p) W ten sposób wymyślona przez Ciebie jedna czynność jakby pytała: co się naprawdę stało? czy naprawdę zawsze można mieć stuprocentową pewność?

zgłoś |

issa,  

(zresztą, w gruncie rzeczy, raczej, w tym wypadku, stan niż czynność) później zajrzę; dziś real ma mnie zdecydowanie bardziej niż wirt

zgłoś |

mariaantoniewska,  

do rodzeniasięiumierania nie poczuwam bo to za wysokie loty a przecież tu chodzi o te najbardziej rutynowe czynności:p

zgłoś |

issa,  

p.s. i w ogóle, Darek, bardzo ładna ta Twoja jednaczynność ;d bo kiedy się zacznie buszować po jej zasobach metaforycznych, to już w ogóle drażni synapsy: np. rodzidzieckoumiera = a może kiedy kobieta rodzi dziecko, jest trochę tak, jakby wtedy w niej w umierało dziecko, którym była? a może czasami jest tak, że kiedy w ogóle jakiś dorosły (mniejsza już, czy kobieta, czy mężczyzna) "rodzi" coś, co zmienia jego życie, to przestaje być dzieckiem? itd. itd. uff, można nieźle poswawolić :d dobranoc

zgłoś |

Darek i Mania,  

ludźkich. ?

zgłoś |

Darek i Mania,  

jeszcze powiedz mi co chciałaś osiągnąć zlepiając wyrazy, przecież ten tekst jest ciekawy i ma rację bytu bez innowacji i zwrócenia uwagi :)

zgłoś |

mariaantoniewska,  

to jakaś specjalna innowacja, jak już wyjaśniałam wyżej jedna czynność - jedno słowo. peelowi się zlepia, język idzie za nim.

zgłoś |

Darek i Mania,  

to nie jest jedna czynność -robićzakupygotowaćzupęzjadaćzupę. no to proszę wykonaj te trzy czynności jednocześnie w tym samym czasie na moich oczach a Ci uwierzę :))

zgłoś |

mariaantoniewska,  

:D to nie pismo do sądu tylko wiersz:D

zgłoś |

jeśli tylko,  

Darku, normalnie tak, ale gdy rozlatuje się świat i wszystko krąży wokół w kawałkach to takie obowiązki odprawia się "rytualnie" jako jeden ciąg (myślowy). Jak gorset. Nie potrafię tego inaczej wyjaśnić. Ale właśnie tak to przeżywałam/odczuwałam. W takim czasie.

zgłoś |

Darek i Mania,  

no to juz Was widzę u siebie w polomarkiecie z samogarem gotującym zupę na jedne ręce i drugą łyżką łykakjące jeszcze zimne wodorosołymięso - smacznego ;)

zgłoś |

mariaantoniewska,  

nie traktuj tego tak dosłownie:)

zgłoś |

Darek i Mania,  

a już myslałem że rozmawiam z cudotwórcami :) no ale do rzeczy ładnie to napisałaś i ciekawie -dałem plusa a wracając do zlepek to moim zdaniem jest to chwyt marketingowoczytelniczy - skupia uwagę wzrokową i wymusza szybsze czytanie i ciekawi co jeszcze będzie dalej :))

zgłoś |

mariaantoniewska,  

obrażasz mnie:P

zgłoś |

Darek i Mania,  

przecież to moje zdanie i nie masz z nim nic wspólnego :P

zgłoś |

mariaantoniewska,  

obrazasz mnie twierdzac ze to zabieg marketingowy:P

zgłoś |

Darek i Mania,  

ja mówię jak na mnie podziałał a nie mówię, że autorka miała na myśli zabieg marketingowy i w tym się przekonuję, że nie pomyślała o tym o czym ja pomyślałem

zgłoś |

bosski_diabel,  

przepraszam, niedopowiedzenie z mojej strony miałem na myśli niewielką ilość komentarzy a tekst INNY ale pozytywnie, bardzo pozytywnie.

zgłoś |

mariaantoniewska,  

:) a dlaczego inny?:)

zgłoś |

ratienka,  

Ciekawie napisane, ale nie zaliczyłabym do wierszy... Raczej proza, no, poetycka. Zgadzam się z Kają, taki myślotok... Serdeczności. :))

zgłoś |

mariaantoniewska,  

może być i proza czemu nie:) (choć nie mam też pojęcia czemu tak:P)

zgłoś |

ratienka,  

Też nie mam pojęcia, więc się nie przejmuj Mario, piszesz interesująco.

zgłoś |

zuzanna809,  

bez udziwnień byłoby bardziej, no ale ja prosta kobieta...:):)

zgłoś |

mariaantoniewska,  

co kto lubi:)

zgłoś |

ratienka,  

ładny awatar Mario.

zgłoś |

mariaantoniewska,  

a dziękuję, to axentowicz, bynajmniej nie moje dzieło:)

zgłoś |

Hosanna,  

najgorzej że umrzeć też trzeba będzie samemu .. i brak samodzielności nie ochroni :) znajduję bardzo dużo ciekawych zdań np "zgubiłam słownik wyrazów obcych i nie mogę znaleźć swojej religii" . Piszesz ciekawie ... poczytam coś Twojego jeszcze :) ciekawa jestem jakie będzie ?

zgłoś |

mariaantoniewska,  

to chyba jednorazowy wybryk, nie planuję więcej pisać:) a tak mi się skojarzyło z tetmajerem podczas czytania twojego komentarza -" Wiecznie samotni, wiecznie szukający/ z wiecznej nadziei wiecznymi złudami,/ pełni tęsknoty gorzkiej i palącej,/ błądzim po świecie, dziwne, obce cienie -/ wreszcie ostatnie wydając westchnienie/ /jesteśmy sami"

zgłoś |

jeśli tylko,  

a wiersze się planuje? ;)

zgłoś |

mariaantoniewska,  

haha:) wierszy się nie planuje, ale ich losy już można kontrolować;)

zgłoś |

deRuda,  

a jak to jednorazowy wybryk, ja poproszę więcej :))

zgłoś |

Hosanna,  

pobaw się jeszcze ... to są inspirujące zabawy

zgłoś |

mariaantoniewska,  

no cóż jakby to powiedzieć...szukajcie a znajdziecie:d

zgłoś |

Bazyliszek,  

dam Ci na goly tylek za meczarnie "okow" no mych, ale zdejme kapelusik za przyjemnosc meczenia:)))))

zgłoś |

Darek i Mania,  

mają na uwadze zmęczenie peelki i moje witam autorkę i życzę spaniadobregopisania ;) (dzieńdobrywieczórdobranoc:))

zgłoś |

mariaantoniewska,  

dzieńdobrydowidzenia:)

zgłoś |

Florian Konrad,  

taki zabieg-sklejone wyrazy- już widziałem, bodajże w tekście kogoś znanego. Za chorobę jasną nie mogę sobie przypomniec ani autora, ani tytułu, czy choćby fragmentu tekstu.

zgłoś |

mariaantoniewska,  

szkoda ze nie pamietasz:) ale to możliwe bo jak wspomniałam to nie miała być wielka szokująca innowacja i dziwię się że tak została odebrana:d

zgłoś |

Florian Konrad,  

tak myślałem, szukałem nawet wczoraj w wierszach Bursy... ale, kurczę, nie znalazłem.

zgłoś |

Pan Bin Szu,  

"Języki obce", tyle znalazlem ja:)

zgłoś |

Zofia Welke,  

mhm albo szaranagajama:P

zgłoś |

Pan Bin Szu,  

dzieki ze go przypomnialas:P chociaz nie jestem nawet pewien czy go kiedykolwiek znalem:P

zgłoś |

Zofia Welke,  

w każdej szkole go uczą:d białoszewski ""Ach gdyby nawet piec zabrali..." Moja niewyczerpana oda do radości"

zgłoś |

Florian Konrad,  

Tego i mnie uczono w szkole :) Ale... minęło parę łądnych lat, za dużo wierszy przeczytałem od tego czasu. Zatarł się w pamięci.

zgłoś |

Zofia Welke,  

ale to niewyczerpana oda do radosci:d warto pamietac:D

zgłoś |

Pan Bin Szu,  

ja bardziej pamietam madonny w brykach sciokonnych, nawet lekcje, na ktorej przerabialismy ten tekst. to bylo zastepstwo z pania, ktora czesto krzyczala:P

zgłoś |

Wieśniak M,  

zabieg zlepiania do mnie przemawia, oddaje monotonnie bezrefleksyjność życia- schemat- tym samym powierzchowność istnienia. W dochodzeniu di sensu widziałbym rozkład na sylaby i litery proste:))

zgłoś |

ApisTaur,  

czasem dewiza/ 'zrób to sam"/ wychodzi bardzo/ bokiem nam//pozdrawiam/:))

zgłoś |

alt art,  

dziwne, bo mi nigdy nie jestem zmęczony; może dlatego, że gdzieś mi się zawieruszył słownik gotowych odpowiedzi..

zgłoś |

Pan Bin Szu,  

przyjemnie sie czytalo i to jest moim zdaniem dobry wiersz, ale koncowka troche mnie rozczarowala - jakas taka bez wyrazu :)

zgłoś |

KA,  

dla mnie wyśmienity a puenta pełna wyrazu :) resztę sobie dośpiewam

zgłoś |

mariaantoniewska,  

:) ciekawe jak będzie brzmiała ta reszta:)

zgłoś |

KA,  

nie będzie źle z zamkiem od wewnątrz :)

zgłoś |

mariaantoniewska,  

zamek od wewnątrz da złudne wrażenie, że jeszcze można wyjść;)

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

fajnie się czyta

zgłoś |



pozostałe wiersze: samodzielność,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1