mariaantoniewska, 25 lutego 2013
jestem taka zmęczona. wszystko trzeba robić samemu,
samotnie. kupowaćkwiatypodlewaćkwiatywyrzucaćkwiaty.
wyprowadzać na spacer siebie, bo nie ma psa.
ząbkowaćmyćzębyubieraćzęby. jestem zmęczona, to znaczy -
- nie rozumiem. robićzakupygotowaćzupęzjadaćzupę.
próbuję podgłośnić telewizor. przez godzinę śnię
dolinę śmierci. pełną kojotów i szkieletów ludzkich.
ostatnie ciemne miejsce na świecie. w moim mieszkaniu
trzeba zapalaćlampęgasićlampę, a noc i tak nie nadchodzi.
zamykam oczy - mam lat osiemnaście dziewiętnaście
dwadzieściadwadzieściajedendwadzieściadwadzieściadwa
osiemdzięsiąt. otwieram - trzeba myćwłosyczesaćwłosysuszyćwłosy.
jestem twoją babcią albo twoją wnuczką. albo mnie nie ma.
krzyżować muszę się sama i sama zbawiać. boję się
tramwajów. chciałabym oddać krew, ale nie wiem gdzie.
odkręcamwodęwlewamwodęzakręcamwodę.
nie umiem założyć facebooka i martwię się okropnie,
czy nie ominą mnie jeźdźcy apokalipsy. rozważam wykupienie polisy
o zachęcającej nazwie "pogrzeb się sam" - w pakiecie trumna
z zamkiem od wewnątrz.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek