28 grudnia 2012
GNIAZDO
Z szumem traw płyną słowa,
żółknie na łące brzozy kora.
Ptaki powracają do gniazd,
ponad mgłą wstaje brzask.
PrzeszłośĆ wpleciona w gałązki,
wspomnienia łączące życia losy.
Powiewa myśli muślinowy szal,
w bezkresie czasu ubywa lat.
Złote kłosy wpatrzone w chmury,
wracają niezapomniane chwile.
Wokoło przyjazny głos bliskich,
poświatą blasku duszę oczyszcza.
Lecą żurawie przetartym szlakiem,
zapatrzone na obłoków taniec.
W tęsknocie rodzinny krajobraz,
pachnące lasy,łąki i życiodajne pola.
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch