12 grudnia 2012
IZOLATKA
W pokoju na piątym piętrze,
z nadzieją bije chore serce.
Spogląda przez okno na świat,
elektrokardiogram wybija takt.
Na suficie lazurowe niebo,
windą zjeżdża pokory tęcza.
Białe ściany towarzyszem,
wsłuchane w mroku ciszę.
Milknie muzyka przerażenia,
anioł słucha pulsu tętna.
Spogląda w zbolałą twarz,
wysycha strachu płynąca łza.
W korytarzu słychać kroki,
pochylają się kitle pełne troski.
Wspomaga miłość rodzinna,
nie boję się - koło mnie wiary świta.
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro
19 listopada 2024
0010.
19 listopada 2024
0009.
19 listopada 2024
0008.
19 listopada 2024
2. Czasami nie pamiętam,Belamonte/Senograsta
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi