12 grudnia 2012
IZOLATKA
W pokoju na piątym piętrze,
z nadzieją bije chore serce.
Spogląda przez okno na świat,
elektrokardiogram wybija takt.
Na suficie lazurowe niebo,
windą zjeżdża pokory tęcza.
Białe ściany towarzyszem,
wsłuchane w mroku ciszę.
Milknie muzyka przerażenia,
anioł słucha pulsu tętna.
Spogląda w zbolałą twarz,
wysycha strachu płynąca łza.
W korytarzu słychać kroki,
pochylają się kitle pełne troski.
Wspomaga miłość rodzinna,
nie boję się - koło mnie wiary świta.
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch