3 sierpnia 2012
Koniec
Złota mgła,Każdego rano czuje się jak wczoraj.Koniec ..Teraz Cię nie ma a pozostały jeszcze rachunki do spłacenia.A wiesz, to nie pomaga, aby wierzyć, jakbyś siedziała tu obok mnie.To nie pomaga, aby wierzyć, że jesteś tu ze mnąMówiąc, że wszystko jest w porządku.Dłuższe dni,Więcej czasu, aby usiąść i obejrzeć władzę miłości.W cichej furii jestem patrząc na puste ściany.W takich chwilach można poczuć ze są zrobione z wyczuciem,Ja chce zatrzymać ten bólBo czuje, że jesteś jedyną osobą, do której kiedykolwiek coś czułem.Kilka dni w oszołomieniu, bez jaśniejszych dni.Zabawne, jak uczucie pozostaje,Ale wiem, że będę musiał pogodzić się z tym, kiedy jestem na jawie,Uświadamiam sobie fakt, iż odejdziesz na dobre na miłość boską.Koniec nadszedł, a ja nadal czuję się tak, jakby to było wczoraj Kiedy znów się spotkamy spytam co u CiebieI powiesz dobrze!!!Wszyscy pytają mnie, jak to znoszę.I znow będę kłamać i powiem zwyczajnie, to po prostu zwykły dzień.
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek