7 marca 2012
Czaszka i on
On tu stał na tej drodze z czaszką w swej dłoni.
Diabelskie oczy miał otwarte,
czuł zimny oddech, ślepy poszedł w ogień z ciałem swym.
Twarzy w twarz w te same miejsca próbował uciec
nie udało się świat realnym jest.
Otworzył oczy w ogniu pełnym krwi,
upuścił czaszkę spojrzał jej w oczy chciał się zmienić,
chciał zmienić ducha w człowieku.
Wyjawił swój sekret - nigdy nie będzie wolny.
Czaszka i on chcą wolności.
Ucieczka realną jest patrzą na siebie i widzą co uczynili.
Czekają na śpiew, czekają na dzień.
Zgubili się w zbrodni.
Czaszka i on poszli w ogień.
Zobacz teraz, zobacz teraz nie ma ich, nigdy ich nie było...
Popełnili samobójstwo.
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek