Poezja

kosid
PROFIL O autorze Poezja (26)


21 lutego 2012

Znak

Stala przy złamanym drzewie
jej ręce były splecione wskazywały na Mnie
bylem potępiony przez światło bijące z jej oczu
mówiła głosem, który niepokoił niebo
powiedziała podejdź do cienia
owinę cie ramionami i będziesz wiedział ze jesteś ocalony
nie da sie walczyć z diabłem daj mi tylko znak.

Powietrze było przepalone jak tani papieros
wzniosła sie z krzesła jak duch
była kobieta której pragnąłem najbardziej
sięgnęła po ma rękę podałem jej dłoń
powiedziałem połóż mnie i pozwól mi zrozumieć
daj mi znak.

Szedłem do drzwi wciąż o niej myślałem
Wszedłem do pokoju leżała na łóżku
wyciągnęła do mnie dłoń wszystko zmieniło sie w czerń
bylem w długiej drodze w dól nigdy nie powracając
nie da sie walczyć z diabłem wiec daj tylko znak.




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1