29 grudnia 2011
Most bliskości
związałem usta
paląc twoje ciało
jedwabnymi nićmi splątane
zamrużyłem oczy
wyobraźnia szalała
obijała się o źrenicę
a on trzymał dotykiem
usłanym nad przepaścią
wilgotną od pożądań
nago stąpamy po nim
w szczęściu pobrudzeni
łupiemy sęki w drewnianych szczeblach
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch