18 stycznia 2013

18 stycznia 2013, piątek ( niespodziewany obrót sprawy. )

Dlaczego, krytyka zawsze powodowała uśmiech na mojej twarzy? Bo od dziecka, śmiechem reagowałam na stres.
Prowokacja, ma do siebie to, że udana, czy nieudana powoduje pewne emocje. Bulwersuje, wzrusza, złości, bawi, szokuje. Można wymieniać i wymieniać. Ja jestem zdania, że każdy człowiek ma w sobie odrobinę ekshibicjonizmu .  











Marta Górka- Żbikowska


liczba komentarzy: 10 | punkty: 4 |  więcej 

issa,  

Masz dysleksję?

zgłoś |

szaloonaM,  

dysleksję i dysortografie... Ale po, co o tym mówić. ciiii

zgłoś |

issa,  

ekshibicjonizmu. Możesz przekopiować, wejść w edycję i wkleić zamiast literówki.

zgłoś |

szaloonaM,  

dzięki, ja po prostu czasem nie zauważam swoich błędów, chociaż od dziecka z nimi walczę.

zgłoś |

issa,  

"od dziecka z nimi walczę". :) To może czas wrócić z wojny i wreszcie odpocząć. Inter arma silent Musae. Magia słów. Wyboru nazw spośród dostępnych możliwości;) Walczyć. Można to słowo zastąpić jakimś innym? Wiesz, mam podobnie, wprawdzie nie w piśmie, ale w ogóle w życiu: ja po prostu czasem nie zauważam swoich błędów, chociaż od dziecka zdarza się, że je robię:)

zgłoś |

sisey,  

Się wtrącę: ani armat, ani muz tu nie dostrzegam. A dysleksja... hmm edytory dają radę np.: Language Tool.

zgłoś |

issa,  

się wytrąć, zyskując odrębność: gdzieś między subiektywnym a intersubiektywnym. p.s. buziaki agnieszańskie p.p.s. pomoc edytorów to pożyteczny pomysł

zgłoś |

szaloonaM,  

Ty nic nie musisz widzieć, ważne, że ja wiem.

zgłoś |

AniS,  

Dziennik krótki, ale wnosi to, o czym krótko można porozmawiać. No to krótko; przypomniałaś mi, że uwielbiam się śmiać, czy tylko uśmiechać, ale nie dlatego,że stres tak działa. Nie pamiętam, abym kiedyś czuła się zestresowana - poza ;) inteligentnym podenerwowaniem. No - powiedzmy nie był to stres, lecz szok, jaki przeżyłam - dzięki Bogu i lekarzom - po wiadomości w na OIOM-ie w szpitalu, że mój mąż zmarł przed paroma minutami. Trudno było pogodzić się z tym wszystkim, ale żyję i nadal uwielbiam uśmiechać się, a kołyszę w pamięci zmarłego męża.

zgłoś |

szaloonaM,  

Dlaczego przypomniałam Ci, że uwielbiasz się śmiać?. Ty kołyszesz męża w pamięci, a i on na pewno łaskocze Cię z góry swoją obecnością, bo to co wasze, nikt Wam nie odbierze.

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1