27 kwietnia 2021

od-nowa (10)

samotny spacer
leć do nieba
boża krówko


liczba komentarzy: 23 | punkty: 11 |  więcej 

alt art,  

jeśli nie ulecisz, status spaceru samotny, może wydawać się wątpliwy..

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

słusznie, bez dwóch zdań, nie jest to wersja dopracowana

zgłoś |

birczin,  

To rozkaz? :D

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

z zamierzchłych czasów pamiętam taką rymowankę: "biedroneczko leć do nieba, przynieś mi kawałek chleba" Rozkaz czy prośba?

zgłoś |

smokjerzy,  

w słowa złapana chwila...:)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

tak :) dziękuję

zgłoś |

jeśli tylko,  

jak mogłam przegapić? sorry :) może za bardzo się otuliłam od zimna.. ;) odchucham biedną krówkę w ciepłej dłoni :)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

to tylko tradycja zimniej majówki, potem już będzie dobrze :) moc serdeczności, jeślinko

zgłoś |

jeśli tylko,  

tak ciepło, że będziemy w klapkach po śniegu latać.. ;)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

jak popatrzyłam na tegoroczne zdjęcia i filmiki znajomych z morsowania, to klapki na śniegu do pikuś :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

morsowanie w maju, no no, ale moi znajomi wybrali się na kajaki wczoraj i ktoś tam zaliczył wywrotkę, to chyba też było morsowanie.. ;)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

ja dwa lata temu zaliczyłam wywrotkę na kajaku w lipcu i powiem Ci, że było to morsowanie pełną gębą :)

zgłoś |

Istar,  

Ja mam duży dystans do haiku. Minimalizm nie jest też moją mocną stroną. No właśnie. Czy haiku to minimalizm z braku środków czy duże płótno z jednym pociągnięciem pędzla, idealnym. Aniu, pająk mi utkwił. A tu, przypominam siebie z dzieciństwa. No i wywołał refleksję..

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

Marzenko, każdy ma inną wrażliwość, co innego do niego trafia, mnie większość wierszy wydaje się przegadanych, dlatego ich nie komentuję, żeby nie skrzywdzić autora, bo zdaję sobie sprawę, że to moje dziwactwo. Myślę jednak, że dobre haiku, takie naprawdę dobre, ma moc by poruszyć każdego, jest w stanie zaskoczyć nawet osobę, która za minimalizmem w poezji nie przepada. Ja takiego wybitnego haiku jeszcze nie napisałam, ale wciąż mam nadzieję, że kiedyś olśnienie na mnie spłynie. Tymczasem próbuję, z różnym skutkiem, Rozumiem i nie mam nikomu za złe, jeśli ktoś pisze że to śmieszne, naiwne i do niczego. Haiku nauczyło mnie trochę pokory. Pozdrawiam Cię serdecznie

zgłoś |

jeśli tylko,  

dla mnie haiku jest zabawą, ale bardzo precyzyjną i ćwiczącą.. zaczynając od wyboru tematu, żeby miał sens w tej formie.. :)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

dyscyplina jest ważna, to czego ja się nauczyłam przez te kilka lat, to że haiku nie jest formą do wszystkiego, obcinając słowa do 17 sylab, czasem poświęca się zbyt wiele treści i wtedy trzeba wybrać miniaturę a nie haiku.

zgłoś |

Istar,  

Aniu, na szczęście nie my decydujemy, który wiersz będzie/jest naszym najlepszym ;) Czytam Cię i widzę Twoją drogę przez haiku jaką do tej pory przeszłaś. I podziwiam :) Chyba czuję też, do czego zmierzasz. Poruszyć tak, żeby chciało się te słowa zapamiętać, powtarzać z wypiekami na twarzy jakby to była jakaś eureka! i Niezmiennie zadziwiać, jak w kilku słowach udało jej się mnie przekonać? ;) albo zabrać w miejsca, o których nie miało się pojęcia, albo w te znajome, o których musieliśmy zapomnieć, bo nie da się wszystkiego pamiętać. Nawet tego wszystkiego najlepszego :) Ściskam Aniu :)

zgłoś |

Istar,  

I jeszcze, z lenistwa chyba, nie mogłabym podporządkować się formom. Bo nie umiem się pilnować pisząc. Dla mnie zatem to już wyższy poziom tworzenia, na razie nieosiągalny :) Pamiętam, ile kartek podarłam, łez wylałam ;) chcąc napisać villanellę, bo mnie wiese zapragnął nauczyć pisania ;) :*

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

jest tak jak piszesz, czasem zdarza się taki błysk, że między haiku a czytelnikiem powstaje niewidzialny most, przez mgnienie, które potrafi wracać. Ach, wiese, nie mam z nim kontaktu od lat, ale ten czas kiedy na Trumlu był wiese i issa i Miladora i sisey i wielu jeszcze innych autorów, których już tu nie ma, to były złote lata Trumla, nie ujmując nikomu z obecnych. A Twoją fasolkę, Marzenko, zapamiętałam chyba na cale życie.

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

to wszystko prawda, pod wieloma względami Truml mnie ukształtował jako autora, ludzie, których tu spotkałam nauczyli mnie więcej niż mądre książki, przeżyłam emocje, o które bym sama siebie nie podejrzewała, ciepły czas, masz rację, ze wciąż grzeje, też często wracam, zwłaszcza w słabszych chwilach

zgłoś |

Istar,  

Piękne jest to co nas połączyło, piękni też ludzie... ale byli piękniejsi, kiedyś.. czasami boję się, że Truml zniknie. A wracam do naszych starych rozmów pod wierszami bardzo często.. nasze spotkania w realu też były czymś wyjątkowym.. wyjątkowe były miłości, o których wiem i nie wiem.. Powiem Ci Aniu, że ludzie, których tu poznałam, są mi najbliżsi ze wszystkich poznanych w życiu. Wyjątkowi ponad każdą miarę. Mam w domu ich książki, obrazy.. w ich tomikach są dedykowane mi wiersze i ja dużo wierszy pisałam dla nich. Przychodzimy tu /w większości/ nie tylko pokazać co tworzymy, ale też opowiedzieć swoją historię w słowach, które nie wszyscy potrafią zrozumieć, docenić. Mam tyle dobrych wspomnień.. i nawet wszystkie afery jakie miały tu miejsce są świadectwem na obecność wielkich emocji.. Mogłabym o tym fenomenie pisać i pisać :) Po fasolce staliśmy się z siseyem "nierozłączni" . Śledzę twórczość wszystkich, którzy zaczynali na Trumlu, nieśmiało. Aniu, jakie teraz oni tworzą piękne rzeczy! Tym bardziej, Truml pozostanie dla wielu kolebką nie tylko ich twórczości, ale i przyjaźni, takich na całe życie :*

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

Przepraszam, że nie w temacie haiku, lecz komentarzy, ale zalogowałam się, po przeczytaniu słów Istar. Tak to prawda, wiele osób z Trumla stało mi się bliższych niż realni znajomi. Lata mijają, a przyjaźnie trwają. Odnoszę wrażenie, że dzięki podobnej wrażliwości. Miło też patrzeć jak się zmieniamy, jak tworzymy.

zgłoś |

Istar,  

Światełko, ale to właśnie haiku wzbudziło w nas takie refleksje. Czyż nie o to chodzi? No zobacz sama... i zgadzam się ze wszystkim o czym piszesz, tu i wszędzie :*

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1