14 stycznia 2012
styczeniec
bardzo lubię się ciepłem otulać
i w rękawy zaglądać bez końca
kiedy styczeń dni wiąże jak fular
a pod głową zasypia już książka
lubię także się tulić do pieca
kiedy ciemność jaśnieje śniegowo
w kącie czajnik z żarówką się sprzecza
a sól w wannie rozpuszcza mnie z wodą
lecz najbardziej gdy ciepło jest pluszem
w który można zanurzyć się miękko
i klawiszem cichutkich pomruczeń
wstukać wiersze w zimowe okienko
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch