10 października 2011
gemmy
zielone marzenie zielone spowite w odcieni zasłonę
w chryzolit szmaragdy
toń morza i barwy zepchnięte na stronę
spalone
jak zawsze i wszystko
jest żar i ognisko co pnie się płomieniem w przedświty
rozpala złudzenie czerwienią i cieniem
opalem w kieszeni
ukrytym
marzenie zielone marzenie nefrytem sięgane po wieniec
zamglony na mostach
serpentyn chryzopraz przemienia kamienie
w milczenie
ze wschodu na zachód
już coraz mniej ptaków znikają w podniebnych bezdrożach
na piasku turmalin kryształy rozpalił
lecz agat znów chowa
pod słowa
zieloność marzenia zieloność zaklęta w emerald harmonią
jak sen amazonit
zawisa u skroni kabłączkiem – zieloną
jabłonią
Dla Istar… ;)
11 marca 2025
Marek Gajowniczek
11 marca 2025
AS
11 marca 2025
Marek Jastrząb
11 marca 2025
sam53
11 marca 2025
Marek Gajowniczek
11 marca 2025
absynt
11 marca 2025
Toya
11 marca 2025
ajw
11 marca 2025
absynt
11 marca 2025
ajw