Marek Gajowniczek, 20 września 2019
Kultura na zamówienie
zawsze skupia się na cenie,
jaką zapłaci rodzina.
Zaskoczenia głupia mina
najwyraźniej obrazuje,
jak tę cenę akceptujesz?
Jaka twym ambicjom szkodzi?
.
W czasie twórczych szamb powodzi,
na niską - trudno się zgodzić,
tak, jak na wysoką liczyć.
Nie wystarczy głośno krzyczeć,
że głupcy z głupich się śmieją!
Wiedząc, że zapłacą breją.
Czas pożegnać się z nadzieją.
.
To nieodpowiednia chwila,
by odgrywać imbecyla
i wykrzywiać głodne pyski
nad widokiem pustej miski
podanej z państwowej kasy.
Grymas woła: Więcej nasyp!
I nie świruj! Nie masz z czego?
"Boś kretynem! Boś lebiegą!"
.
Kto w kampanii łudzi ludzi,
oburzenia nie ostudzi,
a znacznie większe wywoła!
Zaprośmy także chochoła!
Poloneza preformansem
zastąpimy kontredanse
Ministerstwa Dziwnych Kroków.
a wzruszenia łezka w oku
patrioty - żyda, goja...
w wiersz "Lichwo! Ojczyzno moja!" -
spłynie ciszą w internecie,
świat wykrzywiając poecie.
Marek Gajowniczek, 19 września 2019
Szarpie ludziom nerwy
WÓDZ, który REZERWY
KAMPANIĄ nazywa.
Bije się o słowa,
bo INICJATYWA
także jest WRZEŚNIOWA.
W oracji porywach -
SZTAB do walki wzywa
trzy... cztery tysiące!
Delegacja dumnie
sunie na RUMUNIĘ.
Czy to OFENSYWA?
Taktyczne pomysły -
Do obrony WISŁY
Jest MOBILIZACJA!
Tak, tych - "silnych razem'
właściwym wyrazem
spotyka KONTRAKCJA!
Wolski - niezbyt ŚMIGŁY!
Czyniąc Z IGŁY WIDŁY
świruje z Witkaca.
Bez wielkiej finezji
kpiąc z naszej poezji
Wisłę nam zawraca!
Po słownej AGRESJI
z wyborczej opresji
TYŁY podać trzeba!
Poranne NALOTY
zwiastują kłopoty:
Dać d..y? Czy nie dać?
Nie brak w spotów hecy
obaw ciosu w plecy.
Chcą nam ideowe -
nowe buty uszyć?
Przez ZBITKI WRZEŚNIOWE
idzie stare - nowe
BRYŁĘ Z POSAD RUSZYĆ?!!
Marek Gajowniczek, 18 września 2019
Jeńcy kampanii hybrydowej
poddani amputacji woli,
spięci w obroży systemowej,
nie wydostaną się z niewoli.
.
Na każdy apel karnie stają.
Są skrupulatnie odliczani.
W obietnic chmurze szans szukają,
tajemnie inwigilowani.
.
Pegasus - system doskonały,
niewykrywalnym jest narzędziem.
Gdy służby w ręce go dostały,
widzą i słyszą wszystko! Wszędzie!
.
Matrix masz w swoim własnym domu.
W mediach, kamerze, telefonie...
Instalowany po kryjomu,
jeńcom kampanii wiąże dłonie.
.
Już dziś sztuczna inteligencja,
dzięki obliczeniom kwantowym
nieosiągalny ma potencjał,
większy niż najmądrzejsze głowy.
.
Uczy się i świata..i ciebie.
Nie wykryjesz jej. Nie powstrzymasz!
Jednego tylko jeszcze nie wie -
że możesz udawać kretyna!
.
Ci, którzy znają możliwości
programu i systemu tego,
unikają jednoznaczności.
W kampanii udają głupiego!
.
I teraz wiecie już: Dlaczego
braknie powagi i wyrazu
i tyle chamstwa jest zwykłego?
Kampanię prowadzi Pegasus!!!
Marek Gajowniczek, 16 września 2019
Wszyscy na raz: Damy? Damy!!!
Spierają się o programy.
Samych dobroczyńców mamy!
Szczodrych partii kraj,
ale na sam potrzeb skraj
odsunięto pokolenie,
co przy zwyżkującej cenie,
każdy grosz przeliczyć musi
i złość w sobie umie zdusić,
widząc stos pieniędzy.
.
Rząd się chwali: Nie ma nędzy,
a pozostały zaszłości
dawnych rządów innych gości
i w tym także problem starczy,
bo dla wszystkich nie wystarczy!
Ubogacić mniejszych braci -
sam Pan Bóg im nakazuje,
a kto średnim lepiej płaci -
już się dobroczyńcą czuje.
.
Tym, co przeszli ciężkie lata,
niepotrzebna jest zapłata,
bo już nic im nie pomoże!
Kiedyś mieli znacznie gorzej,
a zostali przy nadziei!
Pokazano im złodziei,
ale z takiej demokracji
też nie mają satysfakcji.
Bo i czego się spodziewać?
.
Tanio kupić - drożej sprzedać
można zawsze ich poparcie!
Skończyło się "Wielkie żarcie".
Na minimum nadszedł czas!
"Będzie las... nie będzie nas"
Marek Gajowniczek, 16 września 2019
Liczył stary na zamiary
przez długie tygodnie.
Obietnicom nie dał wiary,
że będzie żył godnie.
.
Godnie - dosłownie rozumiał.
Tak, jak reszta świata,
aż się zapowiedzią zdumiał.
Teraz liczy lata.
.
Zawsze można się przeliczyć.
Dostać z makiem figę.
Przepis nie wszystkich dotyczy.
Lata lecą migiem.
Marek Gajowniczek, 15 września 2019
Puchar goryczy przechodni
wychylą niewiarygodni,
a tylko ci - godni wiary
będą spijali nektary.
.
Minimum wezmą pracusie,
choć nikt się nim nie nasyci,
a nadal w biedy przymusie
dożyją lat emeryci.
.
Z tak wiarygodnym zamiarem
przelać się z pucharu może
ludzka cierpliwość nadmiarem
i zamysł sprzeda się gorzej!
.
Gdzieś rosną na wierzbie gruszki
i może jakaś jest klapsem?
Zbyt przebarwione wydmuszki
kończą zapaścią - kolapsem!
.
A wartość wiarygodności
kto dobrą monetą mierzy?
Wiekowa ta część ludzkości,
która po prostu chce przeżyć?
Marek Gajowniczek, 14 września 2019
Podnoszą w kraju kruszynę z ziemi !!!
Jedziemy?
Idziemy?
Marek Gajowniczek, 12 września 2019
Pod Wawelem w Smoczej Jamie
mumia z katafalku wstanie
i do Wisły bandaż zrzuci,
a ludzie z uczuć wyzuci
z postkomunistami razem
za dobrobyt tę zarazę -
przyjmą. Rozniosą po kraju.
Wyrzekną się obyczaju
i nic zmiany nie powstrzyma.
Spłynie poezji padlina
z głównym nurtem z ich pamięci
i już odtąd będą święcić
dni swej klęski, jak zwycięstwa,
biorąc śmierć za przykład męstwa -
po czas, w którym, w tłum na błoniu
wjedzie Pan na białym koniu.
Zapyta - Czy Sprawiedliwi
staną przed Nim... jeszcze żywi???
.
Poprzestano na wyjątkach,
pochowanych w nisz zakątkach
i czy znajdzie się dziesiątka,
którą pozbawioną wsparcia
i najmniejszych szans dotarcia
doprowadzą przed Oblicze,
jeśli z partyjnych obliczeń,
jednoznacznie dziś wynika,
że społeczna polityka
nie ma na to ani grosza?
O czym świadczyć może kloszard
w kraju znanym z dobrobytu?
Nie oczekujmy zachwytu,
lecz boskiego zmiłowania...
Dziś ważniejsza jest kampania!
Marek Gajowniczek, 11 września 2019
Takie dochody głodowe
to są antysystemowe
zaniechania dobrych zmian,
ale PiS miał taki plan,
którego się mocno trzyma
i " piniędzy na to ni ma",
a jak słyszymy "nie będzie!"
.
Nierówno im rośnie wszędzie.
Jest dla wszystkich - nie dla starych,
a w nich jest najwięcej wiary
i pod krzyżem się gromadzą,
wierząc, że coś może dadzą
nim Sąd Boży im przysądzi.
.
Partia przyznaje, że błądzi
i może modlitw posłucha,
Sprawiedliwość? Chyba głucha
jest - nie tylko ślepa,
ale po pleckach poklepać,
bardzo dobrze wie i kogo?
Tych, co jej dołożyć mogą,
bo na pewno mają z czego.
.
Wsparcia szukać u biednego
nie zamierza nikt ze szczytów.
Obietnicą dobrobytu
nawet Marksa przebić może!
Jest Kapitał! Było gorzej!
Można znaleźć... jeśli chce się...
a to, co wam Wisła niesie,
spłynie po was razem z coli...
z czasem... jeśli Bóg pozwoli!
Marek Gajowniczek, 10 września 2019
"To lubię - rzekłem - to lubię!
Ledwiem dokończył,
aż straszna martwica
Wypływa z bliskich wód toni"
/motto:Adam Mickiewicz. To lubię.Ballada./
To lubię?
Nie można tego polubić,
co nie sprawia przyjemności.
Dziwni, inni, krzywi, grubi -
mogą tylko ludzi złościć.
Nawet partia, grupa, kupa -
wizerunku ich nie zmienia.
Choćbyś się, jak osioł uparł,
zawsze odruch odrzucenia
wzbudza każda ich pieszczota
cyniczna i wyuzdana.
Każdy, kto się o nich otarł
ma nudności już od rana.
Mija ósma i dziewiąta,
a wrażenie pozostaje.
Przyjęta metoda D`Hondta
wysforuje zawsze zgraję
na wierzch nurtu wstydu ściekiem,
wciąż z kanałów dolewanym.
Nikt nie czuje się człowiekiem,
będąc wciąż przekonywanym,
że gust się odmienia z wiekiem
i jest samooczyszczany
poprzez ciągłą powtarzalność
haseł, obietnic, sloganów,
a brzydota to normalność
i norma w elicie panów.
Nie możesz tego polubić
przymuszany do wyboru.
Możesz łatwo się zagubić
w kampanijnej grze pozorów
i uznać, że wspierać musisz
sondaż w poparcia wyrazach,
aż łatwowierność przydusi
cuchnąca z brzegów zaraza.
Masz po szyję, póki żyjesz
propagandą umęczenia,
a gdy nawet się wybijesz,
zostaje pustka w kieszeniach.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
8 października 2024
0810wiesiek
8 października 2024
prawdę mówiącYaro
8 października 2024
pewneYaro
8 października 2024
to takie prosteYaro
8 października 2024
Najtrudniejszy drugi krokBelamonte/Senograsta
7 października 2024
Marudzenie rocznicowe bezMarek Gajowniczek
7 października 2024
Z liściem na głowieJaga
7 października 2024
0710wiesiek
7 października 2024
Powaby flirtującej jesieniMarek Gajowniczek
7 października 2024
cały nasz dzieńYaro