8 lipca 2018
Wołyń
Oglądałem,
bo sam chciałem.
Niczego nie zrozumiałem.
Serca nie opanowałem.
Teraz radźcie, drodzy moi,
jak to serce uspokoić?
Nie mam serca do horroru.
Do sprzeciwu i oporu.
Było zdolne do współczucia.
Nie poprzestaje na kłuciach.
Za wiele się obejrzało
i się serce rozszalało.
W zapadłej po filmie ciszy,
serce nie chce się uciszyć.
Niech mi ktoś teraz podpowie -
czy mam wzywać pogotowie?
Lekarz będzie mnie maglował:
Może pan się zdenerwował?
A... i owszem, proszę pana.
Rzecz mi była dobrze znana,
ale wiedza nic nie znaczy,
gdy na oczy krew zobaczysz.
Skoro pan tak reaguje,
to czego pan oczekuje?
Po takiej dawce nerwowej,
muszą tłuc się serca zdrowe!
Może chociaż po debacie
mi to serce powstrzymacie?
Lekarz krótkie słowo wtrącił:
Natychmiast! Niech pan wyłączy!
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek