29 września 2017
Kamienica dla Pawlaka - historia króciutka taka
Mówił Pawlak do Kargula:
To jest jak śniegowa kula.
Coś zostało po rodzicach.
Jest w Warszawie kamienica,
a wokół niej wielka draka,
że należy do Pawlaka,
co chociaż mieszkał za Bugiem,
miał na Szmulkach dobra drugie.
To mój kuzyn? Może brat?
Żył długo... ponad sto lat!
Należy się chyba kasa.
Idź szybko do mecenasa!
Urzędasy to tępaki,
lecz może przeszkodzić jaki!
Jak poradził tak się stało
i miasto nie oniemiało,
a znalazła się sędzina,
co stuletniego kuzyna
wskrzesiła w postępowaniu -
Od ręki. Na poczekaniu.
Sprawiedliwie przyznać muszę:
Są na Szmulkach martwe dusze,
a także i rewizorzy,
którzy wiedzą gdzie przyłożyć
i na usta kładą palec.
Ludzie nie dziwią się wcale.
Pamiętają dawne czasy:
Wyrok śmierci za kiełbasy
i dawne sądy kilblowe.
Łatwo można stracić głowę.
Różne tu widziano cuda.
I veto się czasem uda.
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53