29 października 2019
DLA OJCA
chiałem cię przytulić po raz pierwszy od lat
ale stałeś w łazience nago przed lustrem
tak jak zawsze od nie pamiętam kiedy
i goliłeś się
choć już dawno nie trzeba chodzić do pracy
rytuał podtrzymujący resztki świata
wszyscy potrzebujemy ceremonii
pomyślałem że zasługujesz na wiersz
jedyny wiersz jaki napisałem o tobie
później ustawię to na Hellingerze
później to przejdę przez ogień
wszyscy potrzebujemy wierszy 
czułem że stoję tam równie nagi 
stoimy  razem i patrzymy w lustro
popękani siateczka wspomnień 
w naszych źrenicach jest słońce
3 listopada 2025
wiesiek
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
3 listopada 2025
absynt
3 listopada 2025
sam53
3 listopada 2025
Arsis
2 listopada 2025
absynt
2 listopada 2025
tetu