13 grudnia 2017
trwam
trwam
barwy przyblakły
patyna doświadczeń
pozostawiła rdzawe ślady
korodując rozczarowaniem
pięć oddechów na minutę
a może mniej
żeby spowolnić chorobę mózgu
niewielkie z początku rysy
przechodzącą w wyraźnie pęknięcia
na całej powierzchni zdarzeń
trwam
w rzeczywistoścu która nigdy nie była moja
podobno należy do Boga
nie wiem
słowa są wykoślawione
z powyłamywanymi zgłoskami
litery
zaczynają czernieć popiołem
ty milczycz
bo tylko tak można złapać oddech
dostojnie, cicho
kroczy coraz większy smutek
istnienia
25 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
24 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
23 listopada 2025
sam53
23 listopada 2025
Jaga
23 listopada 2025
violetta
22 listopada 2025
wiesiek
22 listopada 2025
smokjerzy
22 listopada 2025
dobrosław77