9 grudnia 2010
"W pełnej odchłani mózg skrada..."
Spójrz wzrokiem głodnej kochanki
Rozchyl usta w oczekiwaniu
Językiem zwilż poczuj dreszcz
Rozpleć włosy i rozrzuć jak płatki
Przejedź dłonią wzdłuż ciała mokrego
Przyciągnij do siebie bezwstydnie
Wyznacz to pole manewru
Poczuj gładkie palce sunące
Zadrżyj pod falą gorąca
Pozwól mu wejść w głębinę
Strać słuch na ten moment
Tak ujarzmiona wiruj bez końca
Tak zrań paznokciami aż do krwi
Tak opleć udami nie wypuszczaj
Ta nieustająca prędkość synchronizuje
Zagryź wargi chcąc więcej i wciąż
Niech wyssie z ciebie krople potu
Zwiększy ciśnienie zacisku
Ten dominator galop nieustający
W pełnej odchłani mózg skrada
By poczuć na chwilę tę bajkę kończącą....
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53