9 grudnia 2010
"W pełnej odchłani mózg skrada..."
Spójrz wzrokiem głodnej kochanki
Rozchyl usta w oczekiwaniu
Językiem zwilż poczuj dreszcz
Rozpleć włosy i rozrzuć jak płatki
Przejedź dłonią wzdłuż ciała mokrego
Przyciągnij do siebie bezwstydnie
Wyznacz to pole manewru
Poczuj gładkie palce sunące
Zadrżyj pod falą gorąca
Pozwól mu wejść w głębinę
Strać słuch na ten moment
Tak ujarzmiona wiruj bez końca
Tak zrań paznokciami aż do krwi
Tak opleć udami nie wypuszczaj
Ta nieustająca prędkość synchronizuje
Zagryź wargi chcąc więcej i wciąż
Niech wyssie z ciebie krople potu
Zwiększy ciśnienie zacisku
Ten dominator galop nieustający
W pełnej odchłani mózg skrada
By poczuć na chwilę tę bajkę kończącą....
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka