30 sierpnia 2012
Ja -
Ja - błonie w sadzie kwitną jak nigdy przedtem.
Ja - kiś ptak usiadł wśród konar jednej z nich.
Ja - rzębinę trzyma w dziobie, gdzieś ją dopadł skubany.
Ja - śmin pachnie niepokornie, ptakom dziwnie ślepia łzawią.
Ja - kby coś upadło z nieba, taka burza nadciąga.
Ja - łowe pola tej wczesnej wiosny, niedojrzałe kłosa drżą od niebiańskich grzmotów.
Ja - bym nie zaryzykowała siadania pod drzewem w takiej chwili, tak jak te głupie myszy.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.