17 grudnia 2010
O(b)gryzek sumienia
Obgryzam palce do krwi.
Cholernie boli mięsień główny – serce.
Kurczy się.
Pierwszy skurcz…
Znów kogoś zabiłam.
Drugi skurcz…
Wyrzuty sumienia nie dają odpocząć myślom.
Trzeci skurcz…
Znów zabiłam siebie.
Czwarty skurcz…
Już nie myślę.
Piąty skurcz…
Już nie liczę.
Obgryzam jabłko do ostatniej pestki.
Cholernie boli wpatrywanie się w jeden punkt – ogryzek.
Minęła cisza.
15 października 2025
wiesiek
15 października 2025
Jaga
15 października 2025
Jaro
14 października 2025
wiesiek
14 października 2025
ais
13 października 2025
sam53
13 października 2025
Jaga
13 października 2025
Yaro
13 października 2025
wiesiek
13 października 2025
sam53