30 maja 2012
Bańka mydlana
myśli krążą jak języki
bez opamiętania
dłonie drżą
jak osika na wietrze
wzgórki wirują
jak bańki mydlane
rozmarzeni czarem
ciszy
oddalamy
radość nadchodzącego
poranka
Jerzy Woliński | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (148) Kolekcje Poezja (305) Fotografia (1623) Pocztówka poetycka (250) Dziennik (1) |
30 maja 2012
myśli krążą jak języki
bez opamiętania
dłonie drżą
jak osika na wietrze
wzgórki wirują
jak bańki mydlane
rozmarzeni czarem
ciszy
oddalamy
radość nadchodzącego
poranka
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek