16 sierpnia 2014
Judasz
On jest mało realny, kiedy się uśmiecha
Ubrany w żałobę po minionych chwilach
Jego palce tak czułe, jak niewidomego
Ktoś krzyknął a oni przytaknęli!
On usłyszał i upadł ze strachu na ziemię!
Żyjący w mieście księżyców
W krainie niewidzialnych luster
Ktoś zlicza każdy krok jego
On ma sznur na szyi
Maluje wzrokiem alabastrowe niebo
Płyną chmury, które kochał
Czas gęstnieje
- On nabiera go w dłonie
Czas staje się ostrzem
Trzymanym przy skroni
Świat nie ma już celu
13 maja 2025
AS
13 maja 2025
Arsis
13 maja 2025
Marek Gajowniczek
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek