28 czerwca 2015
końcowy...
widziałam dzisiaj Virginię Woolf
czekała na autobus dwadzieścia sześć
zgrabnie oparta o laskę z rzeźbioną rączką
w kolorze popielatym
miałam ochotę podejść do niej i zapytać:
- jak to się stało że wciąż żyjesz?
jednak nie zrobiłam tego
chwilę potem wsiadła do autobusu i odjechała
czekałam na swoją siedemnastkę
dużo wody upłynie zanim odważę się powiedzieć:
to nie był sen...
5 października 2025
wiesiek
5 października 2025
tetu
4 października 2025
ais
4 października 2025
wiesiek
4 października 2025
ajw
4 października 2025
ajw
4 października 2025
ajw
4 października 2025
dobrosław77
3 października 2025
Belamonte/Senograsta
3 października 2025
wiesiek