poezja

poezja
sam53

sam53, 18 kwietnia 2021

ile w tobie wiosny

ile ciebie w tęsknocie
w pięknych słowach przed wierszem
zostawionych na potem
czy ty jeszcze choć chcesz je

ile myśli przy tobie
roztargnionych w nieładzie
ile snów zdjętych z powiek
w szepcie - kocham - jak pacierz

ile wspomnień i westchnień
kwietniem majem przefrunie
w dzień i w nocy - wciąż jesteś
magią nasz pocałunek

tak jak żywioł wołanie
pęd ku sobie po dotyk
zanim słońce nam wstanie
ile w tobie jest wiosny


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

gabriel 123

gabriel 123, 17 kwietnia 2021

Bez pytania

no cóż
Ameryki nie odkryłem
niczego nie nazwą
moim imieniem

a jeśli umrę
mój grób
trawą zarośnie
o ile jakiś będę miał

przecież czasy
są niepewne

a co do czasu

on zrobi swoje

byłem
czy w ogóle byłem

pytania tego
nie zada nikt


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

sam53

sam53, 17 kwietnia 2021

zwyczajnie

mgła znów przykryła wszystko wokół
za oknem szara zimo-wiosna
lecz nie jej winą że w tym mroku
trudno cokolwiek jest rozpoznać

i cóż że zieleń w pierwszych pąkach
słońce w w sasankach i stokrotkach
a chciałbym wszystkie w wiersz zaplątać
w kolorach kwiatów ciebie spotkać

ot tak zwyczajnie że tak powiem
jak w kropli deszczu barwną tęczę
lub w skrawku myśli kolorowej
pachnące łąką wiosno-szczęście


liczba komentarzy: 4 | punkty: 5 | szczegóły

Tomek i Agatka

Tomek i Agatka, 17 kwietnia 2021

list w zielonej butelce

kiedyś Ci opowiem
o smaku tęsknoty
przygryzionych wargach
po niewinnej lampce

oczach tak wilgotnych
że toń słowa powódź
nie zgłębi niczego
co wybrzmi kaskadą
spod kołyski powiek

zachód i wschód słońca
wyznaczą odległość
dźwiękom samotności

pod czerpanym niebem
łódka się kołysze
zbyt krucha by unieść
papierowy księżyc

jeden brzdęk i płynie
w załamanie światła

kiedyś Ci opowiem
o bezsennych krosnach
co sklejały rzęsy
wydłużając cienie

o jedynej nitce
szczęśliwego mostu
po której się biegnie
prosto za ukłuciem

piąstkach zaciśniętych
kiedy w błysku lustra
świat pęka w kawałki

może sam odgadniesz?
może mnie rozpoznasz
po zielonym smutku


liczba komentarzy: 11 | punkty: 6 | szczegóły

dodatek111

dodatek111, 17 kwietnia 2021

***

wracamy myślą do dawnych lat
i nie wierzymy w to co się dzieje
już nas nie cieszy zmieniany świat
za szybki postęp zdążył się przejeść

sztukę bez piękna wciąż dusi klincz
spleciony mocno przez ludzką chciwość
idee w klatce jak dziki wilk
kraty w bezsilnej rozpaczy gryzą

bo prosta droga zbyt trudna jest
kiedy za dużo w niej niewiadomych
może więc lepiej na skróty przejść
gdy ciągle gaśnie nadziei płomyk

ja nie rozumiem jaki jest cel
represji które w efekcie szkodzą
nie da się zważyć żalu i łez
wycenić nieszczęść co je przynoszą

dwie przeciwności prawda i fałsz
są identyczne jak krople wody
gdy statystyki przyjmują kształt
który pasuje do potrzeb zmowy


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Ania Ostrowska

Ania Ostrowska, 17 kwietnia 2021

od-nowa (5)

wiosenne harce
jednakowe płatki
na drzewach


liczba komentarzy: 11 | punkty: 4 | szczegóły

Ania Ostrowska

Ania Ostrowska, 16 kwietnia 2021

od-nowa (4)

kroplówka
wolno skapuje
sok brzozy


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

gabriel 123

gabriel 123, 15 kwietnia 2021

Promyki

twoje szczęście
kiedy człowiek dla człowieka
człowiekiem

jesteś
i to jest ważne

więdnący kwiat
to nie ja
bo ty jesteś wodą
zatem nie uschnę

ten jest szczęśliwy
który w drugim widzi
świecące promyki
w jego oczach

proszę
nie pozwól promykom
zgasnąć


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Deadbat

Deadbat, 15 kwietnia 2021

Wyrzutek

uśmiech wzleciał przez
poprzez
i w dal

chichot
i śmiech
aż w krzyk
w strumyk czerwieni
z nosa przez usta
poprzez brodę
krople purpurą znaczące bruk

To prawda
że szaleństwo rozerwało doskonałe fraktale
światów tak pełnych treści
że aż bezsensownych
niczym lampiony nie rozświetlające czerni
w której trwały w milczeniu
nie przeszkadzając swoją ciszą powracającemu nieustannie szumowi fal
poprzez przestrzeń sięgającym w wieczność
kruchymi palcami fal
sięgającymi aż do twarzy
płonącej od wstydu
to lęki wystrzeliły swoje pociski
w wieczorne nieboskłony
zanim rozpacz rozścieliła swoje łoże
zanim zbrukano ostatnią świątynię
zanim skończył zdanie starzec który
stał nachylony wprost do ucha objaśniając miękkim głosem pogrążający się już w mroku ogród
nie mogąc się ruszyć
i gwiazdy rozbłysły ponad morskim klifem
w który nieprzerwanie uderzał ocean białymi grzywami
i piękno zastygło w jednorodnej czerni
wrzucając wszystko do pełnej jedności
i zanim piekło wypuściło nagonkę rozpalonych żywym ogniem ogarów
i zanim od ich żaru zapalił się świat i spłonął
zalśnił i zagasł
srebrzysty blask
ujawniając sekretne przejście
które musiało być tam od zawsze
w sposób tak oczywisty
jak te spadające ziarnka piasku
usypujące niewielki stożek
u jego stóp


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Tomek i Agatka

Tomek i Agatka, 14 kwietnia 2021

jestem. jesteś

wyobraź sobie stół
nasze dłonie które się przy nim spotykają
spojrzenia
gdy dzielimy się sobą jak chlebem
żadnych zbędnych słów
tylko ta iskra w czułych oczach
głód podany z ust do ust
porozumiewawcze proszę tak
oddech który wstrzymuje Ziemię
gdy zawieszeni ponad
mnożymy
szczęśliwy okruch


liczba komentarzy: 7 | punkty: 5 | szczegóły


  10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1