| czterygramy. |
PROFIL O autorze Przyjaciele (7) Poezja (51) Proza (5) Fotografia (1) Dziennik (2) |
czterygramy., 3 marca 2011
widzi się
słońce
gdy zaświeciło
skacze się
za drugim razem
najpewniej
daj mi najlepiej
spokój
kontynuuj znaczenia
wracaj kiedy
popadnie
nie jesteśmy sobą
nawzajem
innymi z przypadku
całości
nie lepmy
nie klepmy biedy
po pleckach się
najlepiej dam[a] sobie
siebie
sama
mówi się: przyjadę
– nie – przyjedź teraz
już minęło
czterygramy., 13 lutego 2011
osiem sekund spojrzeń w oczy
to ta cała wasza głębia
dotknięć, rozmów
- raz, dwa, osiem.
witam witam, tak to ja -
Wasza Głębia
ja ---
przepraszam, że przeszkadzam w
wierzę
w małe i mniejsze
kochanie
nie patrz na mnie.
czterygramy., 30 stycznia 2011
leczymy się z serotoniny.
Niezmiernie.
Niemiłosiernie.
Nie tacy.
na litość twoją,
boską.
bywamy na czas.
trzy
cztery
już.
to za mało na start.
*mistrzyni w dopowiadaniu reszty.
czterygramy., 30 stycznia 2011
i ta wiara w pańską głowę
popieprzoną
z lękiem przed życiem
normalnym
lękiem
przed chęcią do.
i ta pańska dobroć po prostu
popieprzona
okazjonalnie nie
skrywana
bywa wstydliwa.
daj
widziałam.
schowam pod kurtką.
przecież jest duża.
[uśmiecha się pan?
to dobrze.]
czterygramy., 28 stycznia 2011
nie widziałam cię od ósmego miesiąca
i wiesz?
nie jestem ani bardziej milcząca
ani bledsza wcale
może tylko śpiąca
czasem –
to po mamie.
jak widać nie byłeś
powietrza nie widać.
czterygramy., 28 stycznia 2011
obwiniając się o efekt cieplarniany
urojony
w głowach ekologów
skreślam
i piszę od nowa
stwierdzam -
jesteś współwinny.
*za wysoko.
czterygramy., 22 stycznia 2011
when I was born
I was green
fioletowieję
oskarżam cię o fałszywe
wspomnienia
policz do dwudziestu trzech
dni
bez konkluzji drogi
mój
po trzystu sześćdziesięciu sześciu uśmiechach
przestępczych
wobec was i were
można by się już rozejść
po moich rozckliwionych kątach w
szwach
...no chyba że nie.]
czterygramy., 22 stycznia 2011
gdzie jesteś ty
a ja
gdzie jest granica
nie ma gdzie -
nigdzie
to ta rocznica
pamiętam znowu
witamy się
chlebem i solą
w oku
czterygramy., 16 grudnia 2010
prężący się
umysł przed tobą w
skali od jeden do dziesięciu
przybiera różne postaci jeden
dwa jeden cztery jeden sześć
dziewięć tu
dźwięk tam dźwięk i dysonans
poznawczy
poznajesz?
zobacz - jestem duchem!
bu.
ola, lat 20
nadal wierząca w swoją transcendentność
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
25 maja 2025
Marcin Olszewski
25 maja 2025
wiesiek
25 maja 2025
violetta
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Belamonte/Senograsta
25 maja 2025
Yaro
24 maja 2025
wiesiek
24 maja 2025
violetta