28 lutego 2013
[na przykład: że wierzymy]
nawet nie widzisz, jak robię ci na złość i odmrażam sobie usta, Dżordż. poniewieramy z radością w oczach się. być niżej niż, wiesz? lepiej. turlamy się po podłodze tłuczonych szkieł. obracamy w różne żarty. czasem mało śmieszne. chyba tak. wypada je tłumaczyć, wyjaśniać. przepraszać. tak, mało.
i tak przychodzisz do mnie, jak pies z podkulonym ogonem i mówisz mi, że życie to nie bajka. no nie, nie bajka. no wiem. i mówisz mi dalej o radościach, przyjemnościach raczej, i że to o to niby chodzi. w życiu. nie sądzę. wolałabym nie sądzić. nikogo, Dżordż. no nie bajka, ale można pooglądać, nadać inny sens, może wartość, co Dżordż? jakieś pozytywne przesłanie dla potomnych od umierającej księżniczki.
nie wiem Dżordż, na przykład, że wierzymy w happy endy.
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw