jeśli tylko, 28 sierpnia 2020
nijaki poranek zmierza ku nijakiemu wieczorowi nie potykając się
nawet w nie-południe czas jak woda o temperaturze trzydzieści
sześć i sześć podtrzymuje skapywanie funkcji życiowych nawet
deszcz nie dotrzymał słowa chciała odchodzić między kroplami
zmieniającymi kształt śladów (... więcej)
jeśli tylko, 26 sierpnia 2020
zamarznięta zieleń nie daje oczom
wytchnienia dla bezpieczeństwa lepiej
obniżyć na zimę ciśnienie krwi
sprzeczności i rojenia toczą się leniwie
marzenia odjechały w tłoku
towarowym do kielc świt budzi
błądzącymi ustami tęsknoty
po szept
jeśli tylko, 24 sierpnia 2020
chłodna niedziela
lekka sukienka
ciepłe myśli jak dłonie
przenoszą
czy powinnam żałować
kropli deszczu
przeoczonych słoneczników
niedosłyszanych pytań..
jeśli tylko, 22 sierpnia 2020
co może zranić
trzymaj z dala od skóry
wydawało się aż za proste..
jeśli tylko, 19 sierpnia 2020
ze wszystkich tanców
najbardziej
przypomina mi tango
z kolejnymi figurami
zmianami pulsujacego tempa
chwilami zawieszenia
na czułe spojrzenie
lub muśniecie ust przed ponownym
rzuceniem się w szaleńczy rytm
aż po spełniające legato finału..
jeśli tylko, 17 sierpnia 2020
wieczór
rozgrzane słońce zanurza się
jak palce..
Emma B., 16 sierpnia 2020
Od dłuższego czas nic nie pisałam na portalu, a przecież tutaj zdobywałam poetyckie i psarskie szlify, więc kilka słów pamiętnikarskich. Wczorajszy dzień, sobota 15.08, okazał się dniem, w którym dowiedziałam się o śmierci Henryka Wujca, za chwilę Ewy Demarczyk i na końcu Marie Laforet. (... więcej)
jeśli tylko, 14 sierpnia 2020
podświadomość jest przezorna zasypuje
pytaniami których nie chcę słuchać
potem ukrywa je w żyłach wypływają
kroplami gdy zrywam czerwone róże..
jeśli tylko, 11 sierpnia 2020
będę fontanną śmiechu, przysięgam, kaskadą humoru, przetaczać się jasną falą po zakrętach dni, na płyciznach myśli, nurkować za złotymi rybkami, kołysać nenufary będę, kiedy tylko.. kiedy ..
kiedy wreszcie..
jeśli tylko, 9 sierpnia 2020
chodzi mi o to aby język giętki
urwał po trosze od każdego zdania,
skleił je zręcznie i na sposób prędki
złączył kropkami w niby smaczne dania.
I by tak stworzyć niby własną niszę,
schować się w cudzych myśli nawale,
dać do myślenia, brylować i błyszczeć..
lecz własnej (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
9 października 2024
0910wiesiek
9 października 2024
Sanatorium pod KlepsydrąMarek Gajowniczek
9 października 2024
na kolorowoMarian Banaszak
8 października 2024
0810wiesiek
8 października 2024
prawdę mówiącYaro
8 października 2024
pewneYaro
8 października 2024
to takie prosteYaro
8 października 2024
Najtrudniejszy drugi krokBelamonte/Senograsta
7 października 2024
Marudzenie rocznicowe bezMarek Gajowniczek
7 października 2024
Z liściem na głowieJaga