Carlos Bajoceros | |
PROFILE About me Friends (11) Poetry (23) Prose (1) Photography (1) Graphics (6) Video poems (1) Postcards (2) |
Carlos Bajoceros, 22 november 2010
lojalnie ostrzegam
jestem człowiekiem
który na pytanie
co zamierzasz robić po iberystyce
odpowiada tarzać się ze szczęścia
na piasku najpiękniejszej
plaży Meksyku
w tym miejscu poeta robi efektowną pauzę
i żałuje że nie pisze po łacinie
jego słowa mogłyby wówczas
przejść do wieczności
podręczników
a tak kończy się kwadrans kultury
dziewczęta wychodzą za mąż i brzydną
poeta wyjeżdża z kraju i poznaje wielu
mistrzów zen
w większości są to koty
Carlos Bajoceros, 2 december 2012
Wchodzimy na siebie jak zwierzęta, potem spadamy
na podłogę i leżymy na niej w ciszy, słodyczach i porno,
przypominającym radziecką kinematografię o lotach
w kosmos. Czy może być coś bardziej wzruszającego?
Odkąd odwołałem rezerwację w kolejce do zbawienia,
wszystko jest na swoim miejscu. Każda szklanka pasuje
do mojej dłoni; wino, które piję, jest tym winem, które
chcę pić i kosztuje tyle, ile mogę za nie zapłacić.
Turystyka i masturbacja – dwa główne objawy depresji –
ustępują nam coraz więcej miejsca na zabawę pod lekkim
przymusem wolnego czasu. Lato nie ustępuje. Chodliwe
kociaki i modne cizie z telefonicznego bestiarium także.
Kiedyś przynosiłem im w zębach bukiety kwiatów
związanych szarfą z napisem „ostatnie pożegnanie”, teraz
zbieram okruchy z łóżka i wysypuję na parapet. Patrzą
na to, zjadają, po czym odchodzą. Nie marnuje się nic.
Carlos Bajoceros, 29 september 2011
Jest jedno miasto w tym kraju,
gdzie możesz wsiąść do metra.
Nie, to nie jest Bydgoszcz.
Wagony tego metra krążą wzdłuż
miasta w górę i w dół, jak tasiemiec
w jelitach, z tą jedną różnicą, że
zamiast wyjadać pokarm, rozwożą go
z jednego końca na drugi. Proszę mi
wybaczyć to porównanie.
W metrze ludzie ze sobą rozmawiają.
Byłem świadkiem jednej z takich
rozmów. Dwóch mężczyzn dobrze po
pięćdziesiątce (albo i setce) prowadziło
ze sobą dyskusję na poziomie
niedosiężnym dla nas, zwykłych
śmiertelników: - Gdzie jest teraz Bóg?
- zapytał jeden. - Bóg jest teraz
w Schwarzwaldzie - padła odpowiedź.
- I co takiego robi tam Bóg? - Bóg buduje
tam ogromne, podwójne drabiny, a na ich
szczycie przymocowuje szczęście, tak aby
całe narody i pojedynczy ludzie mogli
wchodzić do góry i schodzić na dół.
Tego rodzaju rozmowy usłyszeć można
w warszawskim metrze. Jeżeli mi nie
wierzycie, możecie przekonać się sami.
O ile nie zniechęcą was ceny biletów.
Jak wiecie, ostatnio podrożały.
Carlos Bajoceros, 1 september 2010
weź ją do ust jak kromkę
posypanego cukrem chleba
chleb z cukrem smakuje
jak wczorajsza szminka
na ustach dziewczyny
co pije sama w barze
ona nie chce dobrych rad
nie mów jej że musi spać
być może przez sen
krzyczy twoje imię
Carlos Bajoceros, 21 june 2010
Sierpień tamtego roku był
nie do życia.
Już w pierwszym tygodniu
temperatura osiągnęła
ponad trzy tysiące stopni
Celsjusza.
Na jedną chwilę co prawda,
ale to wystarczyło
aby stopiły się szklane
butelki z piwem. Zegarki
stanęły o ósmej rano,
a pewna młoda, beztroska
pani, zostawiając swój cień
na schodach banku,
wzleciała w niebo
na kilka minut
i wróciła do piekła
czarnym deszczem.
Carlos Bajoceros, 26 february 2013
Są pomiędzy nami idiosynkratyczne zaklęcia,
wywracające na drugą stronę zwyczaje ciała.
Przestrzeń rozrasta się, implodując. Paradoks
rzeczywistości to ty i ja podzielić przez zero.
Na granicy dwóch kosmosów dzieci sprzedają
kałasznikowy. Pif paf, krzyczą w naszą stronę,
módlcie się o życie. Upadasz na kolana przed
Panem Bogiem i uciekasz się pod moją obronę.
To prawda, personifikuję w absolut. Jestem
immanentny, pozostaję w tobie aż do końca.
Jak cierń z korony, którą nosisz na głowie,
prowadząc niemieckich turystów na Golgotę.
Jeszcze trzy dni do końca, mówisz łagodnie.
Potem cisza, leniwe popołudnia w pokojach
o miękkich, przyjemnych w dotyku ścianach.
Równonoc dwóch królestw, tajemnice radosne.
Carlos Bajoceros, 2 november 2011
do sklepu na rogu zejdź po schodach
kup paczkę papierosów dwa piwa ibuprom
wspinaj się z powrotem osiem pięter schodami
zapal papierosa unieś go do ust
wykonaj to ćwiczenie w trzech seriach
po dziesięć powtórzeń
następnie otwórz piwo i trenuj
tak jak z papierosem (możesz również
połączyć oba ćwiczenia)
włącz film z Bogartem najlepiej „Wielki sen”
obserwuj uważnie jego mimikę ton głosu
stań przed lustrem i naśladuj Bogarta
wyobrażaj sobie, że stoi przed tobą kobieta
która miała przyjść tego wieczoru powiedz jej
kilka mocnych słów uśmiechaj się gorzko
następnie odeślij do diabła tak jak wszystkie
poprzednie wyłącz telewizor odłóż przyrządy
weź ibuprom połóż się do łóżka
postaraj się zasnąć
Carlos Bajoceros, 30 september 2010
umalowana szminką
z rybich łusek dziewczyna
włóczy się śladami pijanych turystów
po startych na piasek gwiazdach
my friend, my friend woła
mam coś dla ciebie
muszelkę mokrą nie od morza
możesz na niej zagrać
melodię którą tylko ja usłyszę
tak oto kończy się lato
kutry wracają do portu
sieci schną na brzegu
znów mam słone usta
Carlos Bajoceros, 2 september 2010
Tadeusz Różewicz słucha
Marleny Dietrich
ma przymknięte oczy
półotwarte usta bezwiednie
zaciska dłonie na poręczach
fotela
jego matka na fotografii
jest piękna młoda
dużo młodsza niż on już
wie o Januszu uśmiecha się
błękitny anioł
śpiewa
Sag mir wo die Blumen sind?
wo sind sie geblieben
Carlos Bajoceros, 25 february 2013
Jeżeli są jeszcze na świecie miejsca czyste
i jasno oświetlone, zachowajmy je dla nas.
Niech nie staną się powierzchnią reklamową
dla gwiazd kineskopowych nieboskłonów.
Wyczuj to miejsce w sercu, które najłatwiej
zranić. Położę tam kamień węgielny dłoni.
Na nim rozbijać się będą fale anielskich
zastępów, radiostacji nadających ostatnie
S.O.S. Tej nocy nad nami niebo jest puste,
trzymasz mnie mocno za rękę. Magnetyzm
biegunów, które łączą się w ten sposób
rozrywa przedwieczne konstelacje. Śpijmy,
słyszę już szepty perłopławów. One czekają,
abyśmy rozsypali na morskim dnie ziarenka
snów. Będą je zbierać w swe zdobne konchy,
karmić muzyką wielorybów, aż któregoś dnia
wyrzucą na brzeg talizman z dwojga dusz.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
23 may 2024
The Saga Of BreakupSatish Verma
22 may 2024
2205wiesiek
22 may 2024
Światło i cienieJaga
22 may 2024
Na końcu świataJaga
22 may 2024
Playing ChessSatish Verma
21 may 2024
The TrialSatish Verma
20 may 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma