23 february 2013

Rzecz o miłości i ekskrementach


Tobie bym wybaczył. Potem.
Zerżnął. Splunął. Umarł. Pięknie.
 
Taką łódką na dno, to jak
pierwszy lot aeroplanem.
 
Wypluj te słowa a łapacz snów
w trzy noce stanie się czarny -
 
z białego puchu; rwę czas, szczę.
Żółty śnieg między żebrami. Zew
 
pustych żył i oczu. Za dużo. Mówili:
Kto karmić się będzie miłością,
wydalać zacznie kwiaty.
 
Gówno.


number of comments: 28 | rating: 13 |  more 

Szel, 23 february 2013 at 19:12  

jakie slowa mam wypluc Waldek ? :)

report |

Waldemar Kazubek, 24 february 2013 at 23:39  

Ty wybierasz, Szel.

report |

blue eye, 23 february 2013 at 20:28  

Jedyne co mnie się tu podoba, to "wypluj te słowa a łapacz snów w trzy noce stanie się czarny - z białego puchu; rwę czas", to mogę zabrać, myślę że bez pozwolenia, skoro autorowi się nie podoba.

report |

Waldemar Kazubek, 24 february 2013 at 23:41  

Jak mówi klasyka "Bierz co chcesz, wszystko weź, co tylko mam, bierz co chcesz, nawet deszcz i z włosów wiatr".

report |

lUmI, 23 february 2013 at 22:39  

przeważnie: miłośc kończy się tam gdzie zaczyna się gówno, tylko w nielicznych przypadkach nadal kochasz kogoś komu zmieniasz pampersa i myjesz tyłek kilka razy dziennie, później zaczyna ci się mieszac pojęcie miłości z najprawdziwszym gównem

report |

issa, 24 february 2013 at 14:31  

Jedną z najsłodszych rozkoszy za darmo, jaką poznałam kilkanaście lat temu, okazało się siusianie z gołym tyłkiem na mrozie; po paru godzinach czekania na możliwość olania czegokolwiek, co wreszcie pozwoli się olać, epizodzik przypominał dość żywo mikroromans: rosnące pożądanie z finałem w nieopisanej szczęśliwości. Pozdrowienie agnieszańskie, W.

report |

Waldemar Kazubek, 24 february 2013 at 23:44  

Uważaj, za to w tym kraju dostaje się mandaty, ostatnio szczanie na mrozie kosztowało mnie sto złotych. Tzn, jeszcze nie zapłaciłem, ale mandat jest.

report |

issa, 25 february 2013 at 00:12  

Yhm. Wiem. Chociaż mandatów mi nie wypisywano. Nie używam słów przypadkiem. "Pozwolić" oznacza realne "pozwolić" i "za darmo" - realne "za darmo". To było miejsce, gdzie prawdopodobieństwo zapłacenia mandatu było mniej więcej takie, jak to, że rowerem wyszydełkuje się serwetkę.

report |

Jaro, 24 february 2013 at 23:53  

fakt,ale powiedzenie o fiołach jest znane.

report |

Waldemar Kazubek, 25 february 2013 at 00:03  

o fiołach?

report |

Jaro, 26 february 2013 at 21:05  

jak wolisz to o fiołkach:) Nie znasz? Połączenie romantyzmu z turpizmem tak samo się wydala:)

report |

Waldemar Kazubek, 26 february 2013 at 21:48  

Chyba nie znam.

report |

oczy jak pustynia, 26 february 2013 at 22:00  

podoba mi się kilka rzeczy o miłości :-))

report |

Jaro, 26 february 2013 at 22:01  

no to połącz fakty z komentarza i tekstu masz gotowca:)czyli odpowiedź.Tak czy siak miłego wieczoru:)

report |

Waldemar Kazubek, 26 february 2013 at 22:10  

Z łamigłówek cenię sobie jedynie pornografię. Dobranoc.

report |

Jaro, 28 february 2013 at 10:37  

a ja seks heh:) jesteśmy po przeciwnych stronach telewizora:) Miłego dnia.

report |

Waldemar Kazubek, 28 february 2013 at 14:29  

Po tamtej stronie ekranu to raczej żmudna, brudna robota, ale miłej pracy!

report |

Melancthe, 9 march 2013 at 23:39  

nie jest to rodzaj poezji który bym preferowała, ale do "poczytania" :)

report |

Waldemar Kazubek, 9 march 2013 at 23:44  

Zatem nie preferować, ale poczytywać!

report |

Ananke, 21 march 2013 at 21:12  

obrazoburcze, mocne - i w tym siła tego utworu.

report |

Jaro, 29 september 2014 at 10:56  

i to jest właśnie romantyzm:)

report |



other poems: Filcowy traper, Ucieczka do domu uciech, To niełatwe, Piosenka trafionego, Dlaczego wszystkie psy idą do piekła, Chodzę i pytam, gdzie jest mój drążek, Czarny pies na Ile Fanac, Grafomańska jesień, Nigdy nie napiszę haiku, Wanda Luzja skreśla krótki list do komendanta Zoofero, Sad brzóz, Nieznośna lekkość Lentilek, Zdjęcie na którym marynarz odchodzi, Rzecz o miłości i ekskrementach, Trzydzieści i trzy, Topienie ćmy, Kulterystyka, Powstanie warszawskie, Żółte Renault Kangoo, Komendant Filo Zoofero urządza zaskrońce, Kastaniety i kastety, Komendant Filo Zoofero przekracza rzekotki, Bonus trach, Tales of Sherwood – Prologue, Habent sua fata libelli, Tribute to Perney, czyli Kazubek pisze i czyta wiersz pt. "Wieczór autorski Marka Radeckiego a w zasadzie jego koniec", Latające traszki (wersja audio), Komendant Filo Zoofero wysadza motyle, Pierwsze zabicie szczura (Ballada podwórkowa) [Kazubek feat. Szczypiorska], Zajęcie Olimpu, Komendant Filo Zoofero strzela do jętek, Krótki podsłuchany erotyk, Charlie Chaplin odwiedza niewielkie polskie miasteczko A. D. 2011, Śmierć w sieci, List w butelce, czyli Robinson Crusoe żegna się ze światem, Noe wkurwia się na zwierzęta (bądź też zostaje patronem rzeźników), Sławnemu umrzykowi, Grymas dla Macieja Zembatego, Wszystkie moje zgubione zegarki, Jestem kotem, Przecięcie nieba, Limeryk o nieboszczyku Sikalafą i pierwszym Szel z Kazubkiem spotkaniu, Deolirium - wersja audio, Ja wiem, że cierpisz,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1