Poetry

Misiek
PROFILE About me Friends (4) Poetry (315)


Misiek

Misiek, 3 august 2017

Choćby ze snem

Kocham cię chociaż nie jesteś już tak blisko
i ja się teraz oddalam
powoli się od
lat spalam
kocham cię za
to co było - za to wszystko

zanim przepadnę
w końcu w szarym popiele
od ostatniej
skry ogniska
pora deszczu
wiatru bliska
tyle chciałem
jeszcze powiedzieć choć wiele

tych słów
pozostało na kartach wydartych
z rannego serca
bezlitośnie
kocham śnię o
wiecznej wiośnie
przyjdź choćby
ze snem po raz trzeci i czwarty

przygotuję z
naręczy kwiatów posłanie
i będziemy całą
noc śnić
przez chwilę
jak na zawsze być
w pokoju
samotnym twój cień pozostanie


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Misiek

Misiek, 26 july 2017

wariacje na temat Wlazł kotek na płotek

WARIACJA 1 -SZELMOWSKA
Mrugając kocisko na płot skoczyło
Chciało zaśpiewać –ale źle skończyło
Spadło bowiem z płotu kocisko
Bo było po deszczu i…ślisko
Leżał  kot w gipsie nie długo nie krótko
Zaśpiewał od nowa lecz z inną nutką
 
WARIACJA 2 -AWANGARDOWA
Wszedł kocur na płot
napalony
Nie stary i nie
mizerota
Ładny to wiersz
tak na pół strony
Zostawcie w spokoju
już kota
 
WARIACJA 3 - WSPÓŁCZESNA
wejść
 na ogrodzenie
jak ten kot
 
co mruga
w piosence
o stosownej długości
 
policzyć nuty od nowa
wszystko zaśpiewać
 
WARIACJA 4 – W STYLU DISCO POLO
kiedy na płot kocie się wdrapałeś
ładną piosenkę mi zaśpiewałeś
nie długo nie krótko lecz cały czas
zaśpiewaj tylko dla mnie jeszcze raz
 
WARIACJA 5 - LIMERYKOWA
Pewien miły kotek z okolic Łazów
Wszedł na płotek ale zleciał od razu
Kuracja była bardzo długa
Dzisiaj już kocurek nie mruga
Bo nabawił się trwałego urazu
 
WARIACJA  6 -RUBASZNA
Kotek wlazł na ogrodzenie
Zadowolony szalenie
Mrugał przy tym ładnie
W sam raz i tak składnie
Piosenka nie długa nie dla idioty
Bo na płotach mrugają tylko koty


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Misiek

Misiek, 23 july 2017

Przyczynki II

Jestem
przeźroczysty  przechodzę
na drugą stronę
tam  nie ma niczego
poza pozłacaną ramą
w którym odbija się życie
odejdź  wreszcie
nie chcę się tobą pobrudzić
wystarczy że zostałem okaleczony
odłamkiem  szkła
z lustra które w gniewie
rozbiłaś  jednym uderzeniem
serca


***


Jak ptak
złapany w sidła
z połamanymi  piórami
krwawiącym okiem patrzę
w stronę nieba
ciebie już tu nie ma
odleciałaś mocą obojętności
wiara w nicość
dodała ci skrzydeł
ja też odlecę  odrodzony
już niedługo
w przeciwną stronę


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Misiek

Misiek, 20 july 2017

Przyczynki

mnie już nie ma 
niepoliczalne słowa odleciały 
w nieznane 

nawet echo 
zapomnianej melodii 
na pordzewiałym gramofonie 
zamilkło na zawsze 

mnie już nie ma

 dla ciebie 
tak naprawdę 
nigdy mnie nie było


***
gorzkim szeptem zakrzyczany 
odchodzę 
w stronę słońca 

tam 
gdzie mieszkają poeci 
nic tu po mnie 
bo sam jestem tutaj niczym 

opluty za podobieństwo 
aż do bólu 
cykutą obłudy 

zostawiam 
kilka wierszy podartych 
list 
bez odpowiedzi 

nie chcę nawet wiedzieć 
co by się stało 
gdybym jeszcze oddychał 

***


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Misiek

Misiek, 17 july 2017

Zakodowany rozum

Rzucają przed siebie demagogii petardę
Na ulicach żądają a sami nie dają
Na trybunach 
skompromitowani znów grają
Oszołomy co słowami głoszą pogardę
 
Robią ciągle zadymy w strachu też pod siebie
Nic nie potrafią tylko krzyczeć na wiecach
Bo blokady rocznic to coś co ich podnieca
Przyjdzie czas i takich ,,oratorów,, pogrzebie
 
Straszą więzieniami czy trybunałem stanu
Dobrze przecież wiedzą co nas zawsze podzieli
Polska jest tutaj ale nie z władzą w Brukseli
Za tę wolność po latach dziękuję dziś Panu
 
A im znudzonym marzą się nowe igrzyska
Chcą zaciągnąć nas do swego brudnego pługa
Nie podoba się nasza Polska piękna długa
Więc znowu wracają zdrajców znane nazwiska
 
Opozycja która nie wie przeciwko komu
Pragnie nas wyprowadzić 
z mieszkań na manowce
My to nie barany czy zagubione owce
Ja też pozostanę po raz kolejny w domu


number of comments: 3 | rating: 1 | detail

Misiek

Misiek, 23 june 2017

LIST DO MOJEGO TATY (villanella)

Jak dziś mam dziękować Tobie kochany tato
Za lata troski nie tylko o moje zdrowie
To dla mnie odkryłeś wiedzę życia bogatą

Jak dzisiaj Tobie dziękować właśnie za to
Za mądrość którą mam w mojej też siwej głowie
Jak dziś mam dziękować Tobie kochany tato

Ja odszukam Ci wdzięczny jeszcze wenę skrzydlatą
Za czystość w myślach i uczynkach oraz w mowie
To dla mnie odkryłeś wiedzę życia bogatą

Teraz zmagam się z liczbami jak dłużnik z ratą
Bo obliczeń słupki liczę na co dzień mrowie
Jak dziś mam dziękować Tobie kochany tato

Zadaj mi pytanie a ja dziś odpowiem na to
Chociaż tak trudno odpowiedzieć w jednym słowie
To dla mnie odkryłeś wiedzę życia bogatą

Nie zwlekam teraz z serca z duchową zapłatą
I zawsze wysłucham co mi jeszcze twoje powie
Jak dziś mam dziękować Tobie kochany tato
To dla mnie odkryłeś wiedzę życia bogatą


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Misiek

Misiek, 27 may 2017

Matuli mojej

Przytulam wciąż twoją twarz poznaczoną
troską i codziennymi zmartwieniami
gdy patrzysz na mnie dobroci oczami
liczysz czas co przędzie losu wrzeciono
 
przytulam też twoją dłoń pomarszczoną
którą ochraniasz dzieci jak skrzydłami
dzielisz bochenek który jadasz z nami
kryję się nieudolnie za zasłoną
 
kurtyną tkaną z zaniedbania grzechu
za to że wiesz czy dzisiaj jest tak samo
czynić dobro i kochać bez pośpiechu
 
by zło stało się niewidzialną plamą
zabiorę cię do tych lat pełnych śmiechu
by nacieszyć znów twoje serce Mamo


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Misiek

Misiek, 15 may 2017

A JEŚLI…

A jeśli rak toczy twoje wychudłe ciało

trzeba dokonać czym prędzej resekcji 
jak wrzodu co żyje na zdrowej tkance
zanim rozpoczną się do kości przerzuty

a jeśli kłamstw tobie jeszcze ciągle za mało
i nie odrobiłeś znowu zadanych lekcji
nie rób już tej burzy we własnej szklance
kup lepiej sobie nową kapotę i buty

a jeśli nie wiesz tego co by się dziś stało 
gdyby tylko z tej fałszywej dyskrecji
nikt by nie mówił dzisiaj o łapance
pogrożono by tylko palcem i na skróty

a jeśli nadal nie wiesz kto jest tą zakałą
i nie brak ci wciąż fałszywych obiekcji
zostań jak malec po pierwszej czytance
z mądrości swoich przodków na zawsze wyzuty


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Misiek

Misiek, 11 may 2017

jeden świat

Coraz więcej poezji a coraz mniej poematów
co radość dają dla duszy
kto zimny kamień skruszy
masz ten jeden świat i nie ma innych światów

coraz więcej epitetów a coraz mniej cytatów
w które chcesz się wczytać
przecież już nie ma
dobrych wróżek i skrzatów
które uczynią życie znośne
masz ten jeden świat i nie ma innych światów

coraz mniej odpowiedzi a coraz więcej wątpliwości
tylko nie masz siły zapytać
coraz mniej ciszy a coraz więcej zgiełku i hałasu
i szepty stają się głośne
coraz więcej zegarów a coraz mniej masz czasu
masz ten jeden świat i nie ma innych światów

coraz mniej przyjaciół a coraz więcej psubratów
aby odmienić koleje losu
nie stać ciebie 
na podbój innych planet
coraz więcej nienawiści a coraz mniej miłości
nie odbieraj prawdzie głosu
masz ten jeden świat i nie ma innych światów

dokąd pędzisz jak szalony
jak ten uciekinier 
z mrocznych kazamatów
zajęte dawno wszystkie trony
masz ten jeden świat 
podarowany w prezencie
coraz więcej wad i przywar a coraz mniej zalet

gdy zamienisz życie
swoje w dom wariatów
wypadniesz z niego 
jak na ostrym zakręcie
a masz ten jeden świat i nie ma innych światów


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Misiek

Misiek, 14 april 2017

Wielki Piątek

pogrążony w rozpaczy
zabijasz głód serca
karmiąc się nadzieją

że powróci
trzeciego dnia
zmartwychwstanie
przecież obiecał

błogosławieni którzy nie widzieli
a uwierzyli

nie bądź Tomaszem

wystarczy że jak Judasz
chcesz kupić wszystko
za marne 30 srebrników

zapomniałeś znów
że zostałeś

wybrany
spośród milionów niewdzięcznych


number of comments: 0 | rating: 0 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Pro memoria, Zapiski niespokojne 3, W jesiennej zadumie, Ekspiacja, Piosenka poetycka, Poeta, Życie jest jak gra w pokera, Zasznurowane usta, Wiersz dla Ani, Jerzy Stuhr i Feliks Szajnert- ku pamięci, Elegia, Jedna myśl tylko powraca..., Bal manekinów A.D. 2024 (vilanella), Wszystko nie powstało z niczego..., Serce serc 2024, Z pamiętnika duszy, Pamięć silniejsza jest niż śmierć, Pamięć silniejsza jest niż śmierć, Jak bańka mydlana..., Wielkanoc 2024, Niedziela Palmowa A.D 2024, Jak lew został królem zwierząt, Samotni są pośród nas II, Westchnienie - rebuild version, Ostatni dzień stycznia, W imieniu prawa, Dziewczyna ze snu 2, Życie 2, Noworoczne życzenia, Sylwester 2023, O leśnej telewizji, Oczekiwanie 2023, 13 grudnia 1981, Rok trzeci, Listopad III, W październikowym zamyśleniu, Pamięć 2023, Takie sobie homonimy, IDĄC PRZEZ ŻYCIE, Inka, Sny są czasami bardzo gadatliwe, MIŁOŚĆ 2023, Bez odpowiedzi, Zamarzenie, Apokalipsa 2023, Anafora na początek lata, Kameleony 2023, Sen na jawie, Zawsze jest jakieś ale..., PYTANIA BEZ ODPOWIEDZI, Sen informatyka II- sequel, Nagłe zastępstwo, Całe życie..., Sodoma 2023, On i my, W Debilolandii 2, 24 lutego 2022*, W zamyśleniu w dniu urodzin..., Jesteś, choć cię nie ma..., Rozmyślania, Do zobaczenia po tamtej stronie..., SYLWESTER 2022, Wigilii to czas..., 13 grudnia 1981 / 2022, Andrzejki A.D. 2022, Trzy limeryki o piłce nożnej, Zima na biegunie jest ciepła…, ŻABA I BOCIAN, Jak bańka mydlana..., Zero i jedynka, człowiek czy Człowiek, Internet, Nostalgia VI, CZTERY PORY ROKU, SENNY POKÓJ I ON, Życie to jest podróż II, Równanie z jedną niewiadomą, 26 LIPCA 2022, Gdzie jesteś Aniu ? – sequel, Ten najważniejszy list II, Moje najskrytsze marzenie, Poezja to radosna kochanka..., Zimna czerwcowa noc, PTAK BEZ SKRZYDEŁ, Vangelis (1943-2022), Wiem, że jesteś przy mnie..., Kardiolog jest zbędny, Dla Ciebie choćby tylko motylem..., Powitanie maja III, Jeszcze będzie bardzo pięknie, Czarne i białe, Triduum Paschalne i Wielkanoc 2022, Jej powrót, Serce Ukrainy, Pytania bez odpowiedzi, CEDR I ŁOPIAN, 24 lutego 2022, Ból złamanego skrzydła, REKLAMOWY ZAWRÓT GŁOWY, Sylwester 2021, Staruszek i chłopiec IV, Ze świątecznego pamiętnika, KALENDARZ, Moje przesłanie, KONKURS JEDNEGO WIERSZA, 13 grudnia 1981 r (III), SEKSMISJA -ZAKOŃCZENIE A.D. 2021, Dobry anioł II, Trzy limeryki o świętym Mikołaju, Andrzejki 2021, Na wpół jawa i sen…, Nie wszystko czas pochłonie..., Polska Niepodległa, Zaduszki, Listopadowa refleksja III, Życiorys, Październikowy obraz 2, Sąsiad i ja, Patrząc na niebo..., Jesienne westchnienie II, Jesienne powroty, Na dzień beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego, Dla Basi..., Polska w roku... - erekcjato, Jeśli słyszysz i mówisz..., Gwiezdne wojny myśli i słów, Samotny jak jesienny liść..., Stary zegar, Dzisiaj anioł się na mnie gniewa, Nostalgia VI, ŻMIJA I SOWA, Leszek Benke 1952-2021, NIE MA JUŻ TAMTEGO KOPYDŁOWA, KOSMONAUTA TO NIE JA..., Ofiara losu, CENZOR, Anioł i człowiek, Nauka chodzenia, Balon, Zawiść, Wiersz, Laurki też czasami płaczą, Dziś tortu ze świeczkami nie będzie, O miłości, Zapiski niespokojne II, 8:41 - po 11 latach..., Zielona pani, Wielkanocne rozważanie II, Bez tematu, Nocna impresja, Metryka,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1