4 january 2022
Ból złamanego skrzydła
wolno odlatuję z krainy burz
ze skrzydłem połamanym
wznieść się ponad szczyty wzgórz
pokrytych wiecznym lodem
dźwigam na grzbiecie gruz
bo zburzone zostały kolejne kurhany
odlatuję do krainy dobrych muz
tam wiatr nie wieje nigdy chłodem
dla Aojde będę pisał hymny i peany
teraz skrzydło tak boli straszliwie
dolecieć muszę teraz sam
gdzie pióra aniołów nawet leczą
Talia ostatnie rany opatrzy
a potem powrócę cało i szczęśliwie
do chwil które w ukryciu mam
tam gdzie je pokrył złoty kurz
i Mneme przybędzie z odsieczą
wtedy zapach ambrozji poczuję
zdepczę na zawsze wszystkie myśli złe
bo tak -tylko tak niech znaczy
…
a nie -tylko nie
15 april 2025
wiesiek
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek
13 april 2025
ajw
12 april 2025
ajw
11 april 2025
wiesiek
11 april 2025
ajw
10 april 2025
Eva T.
10 april 2025
ajw