21 august 2014
W tłumie
Idę i nikt mnie nie widzi
zła myśl się w głowie budzi
przemykam chyłkiem pod ścianą
samotny w tłumie ludzi
Zgubiłem kartkę z adresem
nie znajdę domu ni klatki
o drogę spytać nie sposób
we wszystkich uszach słuchawki
Jest wreszcie jeden, któremu
zabrakło prądu w baterii
przepraszam chciał bym zapytać
mówię już bliski histerii
Chcesz pan odpowiedź otrzymać
to wyślij pan ems-a
albo skontaktuj się mailem
wreszcie to włącz gps-a
I odszedł ja stoję zdziwiony
w ulicy pełnej słońca
w jakim języku on mówił?
a może to już nie Polska
Więc wracam do siebie do swoich
skarcony w miejskim trudzie
tam można mówić z człowiekiem
tam jeszcze żyją ludzie
K.eL.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
5 may 2025
wiesiek
4 may 2025
wiesiek
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka