Poetry

Krzysztof Lisiecki
PROFILE About me Poetry (69)


3 april 2014

Zamiana

Powiedział pan do żebraka
ulżyj mej niedoli
żyj po mojemu i poczuj czym życie w niewoli
zakłamania, szyderstwa, układów rozlicznych
sytości ponad miarę, fałszywych uśmiechów

Żyj moim życiem zełganym
a nie poznasz grzechów które sam sobie zadajesz
Podążysz tą drogą

A ja z torbą żebraczą stanę przed gospodą
i wyostrzę swe zmysły na darczyńcy ruchy
pragnienie będę niał jedno by mieć pełno w brzuchu

Kto tu jest teraz panem
czy ja mając wszystko
obłudny i splugawiony
czy ty biedaczysko
stojący obok bramy opasan żemieniem
nadzieją strawy związany
lecz z czystym sumieniem

Teraz popatrz i pomyśl
oceń to spokojnie
czemu Pan na łożu się miota
żebrak śpi spokojnie.

                          K.eL




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1