Latest items:

Poetry

AGIZ
PROFILE About me Friends (16) Poetry (39)

older other poems newer

2 september 2012

Sosny

wysokie
silne
opierają się wichurom
dumnie podnosząc głowę 
po każdym policzku wiatru
coraz wyżej

po każdej burzy
piękniejsze
silniejsze
wciąż dumne

tak bym chciała być sosną
gdy z trzaskiem zamykasz drzwi


____________________________________________________
z cyklu " Rysy na szkle "

03.10.1985 r.


number of comments: 30 | rating: 20 |  more 

LadyC,  

sosny - wysokie silne dumne? hmm ... nie o sosnach to chyba wiersz. bo sosny się wyginają, wypaczają. nigdy, patrząc na sosnę, nie miałam wrażenia siły. raczej są jak uparte karły. jakby mówiły - niech wieje ile chce, niech się wścieka wiatr - wykręcę się ale ostoję. ;)

report |

AGIZ,  

LadyC chyba nie bywamy w tych samych lasach ..o to właśnie chodzi..może mnie nawet los potargać ....ale przetrwam.. sosny karłowate ..to gatunek specyficzny, charakteryzujący się właśnie taka formą budowy o jakiej piszesz ...ja zapatrzyłam się na sosny zwyczajne i tyle... Dziękuję za poczytanie

report |

Marian Banaszak,  

Sosna daje radę na najgorszej z możliwych gleb - piasku, który umie tylko wodę przepuszczać a nie wiązać jak gleba gliniasta. Siew ziarna, nasion roślin uprawnych w taką glebę to porażka, plony do kostek, w przypadku braku opadów, klęska urodzaju stąd radzę LadyC puknąć się w czoło.

report |

AGIZ,  

Orest ...ależ oczywiście ,że Ty byłeś inspiracją do odgrzebania tego mojego tworu...

report |

Miladora,  

Agiz - jakby trochę za dużo słów było. ;) Rozważ małe prześwietlenie wiersza. ;) I taką zmianę szyku - "dumnie podnosząc twarz/ po każdym policzku wiatru/ coraz wyżej" - na "dumnie podnosząc głowę/coraz wyżej/po każdym policzku wiatru" - chociaż w zasadzie można by bardziej oryginalnie ująć ten fragment. // - "silniejsze/wciąż dumne" to powtórzenie myśli - usunęłabym. Ale pointa przemawiająca. ;) Dobrego :)

report |

AGIZ,  

dziękuję za życzliwe oko..ale wiersz ma swoje lata i "grzechów "ciężkich w nim nie dostrzegam pozdrawiam

report |

zuzanna809,  

dlatego kochamy drzewa, nawet po ścięciu ich pień mówi coś ważnego...:))

report |

AGIZ,  

jest w nich coś majestatycznego co budzi podziw i pokorę dziękuję za poczytanie i ślad

report |

Emma B.,  

bardzo chciałam przyjaźnie spojrzeć na ten wiersz, bo podoba mi się idea, ale sporo bym wygładziła. Gdy napiszę jak, to już będzie praca zbiorowa, a przecież to jest twój pomysł. Może problem w tym, że nie potrafię współczuć osobom policzkowanym. To takie upadlające, a sosny takie piękne, do nich bardziej pasuje atak wiatru, walka równorzędna, a nie niewolnicze policzkowanie :)

report |

AGIZ,  

policzek ..jest tu w formie przenośni ...upodlenia nie widzę,a niewolnictwo to chyba zbyt duże słowo jak na zwykłą sprzeczkę

report |

Wieśniak M,  

Mam wielki sentyment do sosen:))- lubię ich zapach i obecność:)- pozdrawiam:))

report |

AGIZ,  

Dziękuję za czytanie i ślad :-)

report |

Florian Konrad,  

ten wiersz nie jest jak wino , im starszy, tym wcale nie jest lepszy, niestety. Banalny, jak dla mnie.

report |

AGIZ,  

ja wolę brzozy i to te płaczące ...ale one nijak sie maja do dumy dziękuje za poczytanie i miłego wieczorku

report |

Florian Konrad,  

dziękuję i nawzajem. płaczące brzozy? też trzeba by się nielicho nagłowić, by opisać je bez patosu, rzewności itd... Wiersz o sosnach deczko niewprawnie napisany, ale widywałem tu gorsze :)

report |

AGIZ,  

nie ma we mnie wprawy ...dlatego tu jestem

report |

Florian Konrad,  

ciiiicho..... nie mówmy nikomu, ale ten wiersz o sosnach jest starszy ode mnie :) o całe cztery miechy :)))) a co do wprawy... praktyka czyni mistrza

report |

AGIZ,  

Ja nikomu nie powiem .. jak.. Ty nie będziesz pytał ile ja mam lat....

report |

Florian Konrad,  

nie będę :)))) już wiem, że nie jesteśmy rówieśnikami :) Ale.. to cojQuery17106744163065066561_1346611205247? Pisać można zawsze i wszędzie, byle dobrze. Wiek nie gra roli. w necie wyczytałem, że poetka Carla Porta Musa pisuje chyba nadal, a ma 110 latek na karku :)

report |

Jerzy Woliński,  

kawał drania ten od trzaskania, a sosny niech wciąż rosną:))

report |

ApisTaur,  

próbują pochwycić/ choć kawałek nieba/ lecz nie dane im polecieć/ wrosnąć w miejsce trzeba//:)

report |

AGIZ,  

do miana poetki nie pretenduje..pisze bo sprawia mi to przyjemność... a jeśli się czegoś przy tym o sobie nauczę - to co to komu szkodzi

report |

Bazyliszek,  

jezu jakie to smjutne, lecz wymowne:)

report |

AGIZ,  

po kłótni ..zwykle nie jest wesoło. dziękuje za poczytanie

report |

alt art,  

to wiatr, przecie..

report |

AGIZ,  

wiatr czasem jak się uprze.... potrafi rozpętać burze w szklance wody Dziękuję art za poczytanie

report |

KA,  

przetrwasz sosny

report |

AGIZ,  

Nora...chciałam ..czasem sie zwyczajnie nie udaje..Pozdrawiam

report |

Michał Wodecki,  

trzaśnięcie drzwiami ożywia sosny

report |

AGIZ,  

czyżby ...przeceniany ... męski punkt widzenia

report |


other poems: zasłuchana, labirynt, zawieje, widzę, Flirt z ogniem, Poezja, pogorzelisko, bezsilna, deszcz, rozdroże, chwilki, Wiosenny, miraż, dzień po dniu, sen, My obie, kiedyś, tete a tete, czas na odwrót, między, Okruszki, Zamknięci, zapłakana, moja Golgota, Łupinka, półprawdy, śladami, Jesień, Nazajutrz, nadal, jemioła, Bez(względnie), Jutro, Nibylandia, wieczorem, Zauważyłam, I że Cię, Sosny, Szeptem,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1