10 may 2014
dzień po dniu
czujesz się brudna
zadawnionymi urazami
nie obmyjesz wyrzutów sumienia
rzucasz bezdźwięczne słowa
wirują niczym karuzela
co dnia szczelniej
chowasz się za kotarami wymówek
były kiedyś
zaledwie fikuśnymi zazdrostkami
rzeczywistość
ociosana z przyszłości
infantylne marzenia
niczego nie zbudują
coraz mniej
w tobie odwagi
i winy
_____________________________________
z cyklu "Myśli splątane"
15.08.2010 r
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko