1 january 2014
1 january 2014, wednesday ( amplituda temperatur )
obsypał muskającymi
słowami
zwiał obawy zerwał wstyd
na strzępy
chmur
delikatnych jak poduszki
dłoni
przeniknął do żródła rumieńca
zaśmiał się z zawrotów
głowy i obietnic
spadających jak miękki
dywan liśćmi z drzew
zanim poleciał spowił
w tuman mgły
rano spięty szadzią
na płatkach tamtych kwiatów
jak tu nie kochać wiatru w polu
jak kochać
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma