16 march 2012
***
środkiem ulicy
w kierunku kancelarii
kropla uderzyła w usta
orzeźwiając
gdy mijałam moją ścianę
płaczu
pod nią wieńce pogrzebowe
mój pogrzeb
twój pogrzeb
bez smolistych kruków
bez mszy usypiającej
wynajętych pociągaczy
nosem
choć nie zamierzamy umierać
w rozjazdach
stukamy kółkami walizek
o płytę lotniska
a ja
nawet opuszki palców
na pasku torby
układam tak samo
jak Ty
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek