30 june 2014
Czarne oczy
Oczy A. czarne jak al-Kabba
Często bezwiednie zwrócone w jego stronę.
Wspólna podróż byłaby wyprawą w
poszukiwaniu miejsca, w którym tęczówka
odcina się od źrenicy.
Może właśnie to miejsce nazwałabym
swoim domem.
Może by się na to zgodził.
Może w tym czasie, w głębi kraju
trwałaby burza piaskowa.
"Jesteś jeszcze za mała" - powiedział lata temu i
wiem, że miał rację. Wciąż jestem za mała.
Nieugięta, owszem. Nawet nieco bezczelna, bo
któregoś dnia obiecałam: "Zaopiekuję się tobą.
Proszę, jedźmy". Odważna. Ale za mała.
"Proszę, ja nie chcę codziennie nosić tych
wełnianych rękawiczek."
"Rozumiem cię" - odpowiedział tylko.
Jest jedynym, który nie poddaje się moim
błaganiom.
Za każdym razem odmawia tak delikatnie,
jakby odkładał na półkę porcelanową filiżankę.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek