13 january 2014
13 january 2014, monday ( ciiiii )
wciąż zdumiewa cię siła
z jaką buduję ślepe korytarze
gdzieniegdzie bezradny krzyk
i wiele niedośnionych
może zamiast narzekać
głośnym ziewnięciem przywołam sen
obudzę się i będę kimś innym
jutro
lecz mogę tak siedzieć
a przez pęknięcia w ścianach
przeciąg nie wymiecie stłoczonych myśli
lubię wychodzić z domu
wytrwale zderzam się z zamkniętymi drzwiami
uśmiecham
podobno przeszkody hartują
jednak wolę ciche szyby
można na nich przysiąść oczami
zatrzepotać
oddechem namalować motyla
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma