4 june 2011
Bal w namiestnikowskim
W mojej matki biżuterię pajac się wystroił.
Skończyć trzeba te brewerie! Serce bardzo boli.
Wyciągnęli też z komody najpiękniejsze suknie.
Urządzają pokaz mody. Boli mnie okrutnie!
Prześmiewców poowijali w najpiękniejsze szale.
Cały dwór opanowali. Urządzają bale.
Nie płacz mamo! Przenajświętsza razem z Tobą płacze!
Słychać z dali tarabany. Będzie tu inaczej!
Dzisiaj piekło zęby szczerzy. Widać rozpasanie!
Wrócą chłopcy jak należy... gotować powstanie!
Uciekać będzie Namiestnik - może w Twej bieliźnie.
Tak już kiedyś się zdzarzyło tu u nas w Ojczyźnie.
Browar na Solcu się dymi. Bunt na Podchorążych.
Obcy dworu nie zrujnuje - może już nie zdąży!
26 may 2024
Between Whips And TetherSatish Verma
25 may 2024
25.05wiesiek
25 may 2024
Travesty Of TruthSatish Verma
24 may 2024
24,05wiesiek
24 may 2024
The Saga Of BreakupSatish Verma
23 may 2024
2305wiesiek
23 may 2024
The Saga Of BreakupSatish Verma
22 may 2024
2205wiesiek
22 may 2024
Światło i cienieJaga
22 may 2024
Na końcu świataJaga