30 may 2011
Pięć minut dłużej...
Oczekiwanie.
Telefon w ręku.
Możesz nie zdążyć
przecież odebrać.
Zdenerowanie.
Czas straszną męką.
Wstałaś i jesteś
calutka w nerwach.
Łazienka. Prysznic.
Gdzie ten telefon?
Dlaczego milczy?
Może już padł?
Myśleć cokolwiek.
To lepsze niż nic.
W sercu masz beton.
Okrutny świat.
Dzwonek. SMS.
Głupia reklama
Zaraz już przecież
musisz wychodzić!
Telefon milczy.
Życiowy dramat.
On pewnie rudą
dzisiaj podwozi.
Ten dzień już przepadł.
Słońce ponure
i tylko patrzeć
jak przyjdą burze.
A może jednak
coś było nie tak.
Poczekaj jeszcze
pięć minut dłużej.
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma