12 december 2020
Obfitość
płonącym krzewem
podłączona do nieba
wyfruwam jako lśniący kolory motyl
gdyby parą spłoszyć
zadrżę od wiatru
stanę na czubkach palców
smukłymi ramionami oplatasz mnie
delikatnie u dłoni
zamieniam się w słodką ślinę w naszych ustach
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
15 june 2025
wiesiek
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek