1 june 2013
Ślad po Kopciuszku
Szalejesz przez aksamitną skórę, kochasz mnie
ubraną w mgłę. Rozpuszczam się. Kropla spływa
w kącikach ust. Zlizujesz, dopóki nie zniknie.
ogień i śnieżynka, jak dobrze, jak delikatnie
Dajesz miłość, o której marzę.
Słucham w milczeniu.
Kiedy się poślizgnę, niby przypadkiem złapiesz za rękę.
Wysysam pozostawioną malinkę.
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
wiesiek
18 october 2025
wiesiek
17 october 2025
wiesiek
16 october 2025
wiesiek
15 october 2025
wiesiek
15 october 2025
Jaga
14 october 2025
wiesiek
13 october 2025
Jaga