17 february 2020
na odchodne
nie tak dawno zapadła noc
cała utkana z gwiazd
na murku zimnym od lat
siedzisz przy mnie
tak wtopieni w siebie jak ptaki
całkiem niebieskie masz oczy
moje zielone koloru piwa
szczęśliwi patrzymy w górę
wyczekując ciepłego poranku
głębokie oddechy sklejamy latawce
puszczamy bańki
kaczuszki w ślepych kałużach
mały łyczek nektaru
zbliża myśli do raju
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga