10 january 2020
zabić generała
gdy wokół tyle dobrobytu
lecz głód zbijania do przodu cię pcha
gdy ktoś bywa niewygodnym
udajemy że boimy się go
z kabury wyciągasz broń
kierujesz prosto w skroń
umarłeś bo tak jest łatwiej
można kraść w chaosie
przy stole wszyscy najedzeni
śmiech zabawa żarty
kto rozdaje karty ten wygrywa
przy stole trzy pijane panny
blondyn ślini się do arabskiej kobiety
nie liczy się człowiek są priorytety
na niebie rakiety błysk dym i flesze
poszło w eter propagandy bzdurny weter
są blisko a ciebie nie ma
do mnie słońce śmieje się
lecz niebo dziwnie smutne
odeszłaś znając drogę
gubimy się na pierwszym zakręcie
zło zbliża się na lądzie i morzu zaraz na niebie
z porządku ładu i składu
rodzi się dym ogień i zapach krwi
na rękach dziecko umiera już śpisz
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga